Demi Moore w "Uwierz w ducha"
Scena miłosna Sama (Patricka Swayze) i Molly (Demi Moore) z 1990 roku jest jedną z najbardziej uwielbianych w historii kina. Wspólne wyrabianie ceramiki jest niezwykle seksowne, choć tak naprawdę nic nie jest tu pokazane. – Czuliśmy się jakbyśmy byli w liceum na pierwszej randce – mówiła aktorka w "People". Dodała, że musiała z Patrickiem zachowywać się swobodnie, tak jakby znali się od lat. - Pamiętam jak powiedziałam do Swayze'ego: proszę, nie pozwól, aby było widać mi piersi. A Patrick odpowiedział: okej. Gdy, jednak zauważył, że moja koszula się zsuwa, zarzucił mi ją na ramiona. Po nakręceniu sceny obydwoje przyznaliśmy się sobie, że jesteśmy bardzo zdenerwowani. Dopiero później było w porządku - opowiadała Molly.