Kit Harington i Emilia Clarke w "Grze o tron"
Jon Snow i Daenerys Targaryen razem w łóżku? Tak, to się stało. Ulubieni bohaterowie serialu "Gra o tron" miłosny incydent mieli w siódmym sezonie. I choć nic nie zapowiadało katastrofy, uwaga spoiler, okazało się, że Jon i Daenerys są spokrewnieni. Mimo wszystko, ta scena seksu jest jedną z najchętniej oglądanych, choć w serialu zdarzyły się już zarówno ostrzejsze jak i bardziej frywolne, łóżkowe igraszki. - Zazwyczaj osobę, z którą masz grać scenę erotyczną, spotykasz dopiero na planie filmu. My znaliśmy się siedem lat i byliśmy totalnie tym przerażeni - opowiada Kit w "Harington Entertainment Weekly" . Dodaje, że podczas kręcenia sceny pytał Emilię o to jak zbudować seksualne napięcie, za co dostał reprymendę.
- Tak, zapytałam Kita, czy mógłby przestać o tym mówić. Powiedziała, aby spojrzał na mnie seksownie i przestał mówić o chemi seksualnej przez cały czas - opowiada aktorka w "HBO". Dodaje, że zagranie sceny było "dziwne".
- To niezwykłe doświadczenie, gdy jesteś aktorem i wiesz, że cały świat patrzy - stwierdził Harington.