Dieta idealna?
Jak powinna wyglądać teraz nasza dieta? Czego jeść najwięcej, a czego unikać?
Zdecydowanie obcinamy węglowodany, jemy te złożone, o niskim indeksie glikemicznym, a spożycie cukrów prostych ograniczamy do minimum. Po treningu stawiamy na białko.
Przykładowo śniadanie przed sesją treningową to musli (mieszanka płatków owsianych i żytnich, orzechy, suszone owoce i mała łyżeczka miodu), zalane shakiem białkowym rozrobionym na wodzie. Po wysiłku shake białkowy. Na drugie śniadanie serek wiejski i kromka chleba ciemnego pełnoziarnistego z pomidorem. Obiad to grillowana pierś indyka lub kurczaka, ryba z warzywami. Najlepiej rozbić ten posiłek na dwa, zjeść pierwszą część obiadu przed trzynastą, drugą około piętnastej. Podwieczorek to dwa jajka na twardo, kilka plasterków szynki z indyka, puszka tuńczyka lub wędzona makrela. Kolacja - shake białkowy. Przy dwóch treningach, przed wieczorną sesją spożywamy odrobinę węglowodanów, mały batonik energetyczny lub banan to dobre rozwiązanie.
POLECAMY: * Piotr Rubik: święta bez luksusu*