Jamie Lee Curtis: "Koniec z rozbieranymi scenami"
Jamie Lee Curtis bardzo rozważnie dobiera kolejne role filmowe. Aktorka pamięta przede wszystkim o swoich dzieciach i o tym, że pociechy najprawdopodobniej nie chcą oglądać mamy w pewnych scenach.
07.09.2010 | aktual.: 13.09.2010 13:58
Dawniej uznawana była za symbol seksu. Zdarzało jej się pojawić na ekranie nago, mężczyźni zakochani byli w jej zgrabnych nogach, fantastycznym biuście i czarującym uśmiechu. Jednak ostatnio 51-letnia Jamie Lee Curtis bardzo rozważnie dobiera kolejne role filmowe. Aktorka pamięta przede wszystkim o swoich dzieciach i o tym, że pociechy najprawdopodobniej nie chcą oglądać mamy w pewnych scenach.
- Nie chcę, żeby moje dzieci oglądały mnie w niedwuznacznych sytuacjach - tłumaczy gwiazda. - Ostatnia rzecz, jakiej pragnę, to aby dzieciaki zobaczyły mnie w scenie, w której ujeżdżam jakiegoś faceta. Mam 14-letniego syna, który nie powinien pamiętać matki z takich ujęć, dlatego z dużą rozwagą dobieram kolejne role.
Od 3 grudnia polscy widzowie będą mogli podziwiać Jamie Lee Curtis w komedii "To znowu ty".
POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*