Trwa ładowanie...

Pokazał swoją żonę. "Nie szukam laleczki z bajki"

Jakiś czas temu Jaruś Mergner, bohater programu "Chłopaki do wzięcia", odnalazł miłość i wziął ślub. Ostatnio opowiedział nieco więcej na temat tego, jak wygląda jego małżeństwo i zdobył się na szczere wyznanie.

Jaruś Mergner cieszy się sporą sympatią widzów programuJaruś Mergner cieszy się sporą sympatią widzów programuŹródło: Facebook
dd5x97u
dd5x97u

Program "Chłopaki do wzięcia" opowiada o mieszkańcach małych miasteczek i wsi, którzy poszukują miłości na całe życie. Kolejne odcinki od lat cieszą się sporą popularnością, a widzowie doceniają szczerość i prostolinijność bohaterów.

Jednym z bohaterów, który znalazł szczęście jest Jaruś Mergner. Ponad rok temu mężczyzna ożenił się z Gosią. Niedawno para świętowała rocznicę ślubu, a w najnowszym odcinku opowiedzieli nieco więcej o samej uroczystości i o tym, jak obecnie wygląda ich życie.

Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" wspomina ślub

Jaruś i Gosia spacerowali w okolicach zamku, w którym odbył się ich ślub. Zgodnie przyznali, że ich przyjęcie było bardzo przyjemne. Gosia zdradziła, że mąż trochę się bał ślubu.

dd5x97u

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Namiętny pocałunek Amiry i Toma z "40 kontra 20" na oczach wszystkich. "Trochę się czułam zażenowana"

- To pierwszy raz, wiesz... Tak jak i każdy - odpowiedział na sugestię żony. Gosia przyznała jednak, że ona się nie bała, ale w stresie początkowo odebrało jej mowę. Para podkreśliła, że jednak bardzo się cieszyła z uroczystości i m.in. z tego, że ładnie wyglądali i dostali prezenty. Wspomnieli także, że Jaruś popłakał się ze wzruszenia.

Para szczerze o swoich uczuciach

Gosia opowiedziała nieco więcej o uczuciach oraz o tym, jak wygląda ich wspólne życie.

dd5x97u

- On mnie kocha i mnie nie opuści. Chce być ze mną. Mówi, że jestem miła, spokojna. Umiem gotować wszystkie zupy, jakie chce, kotlety. On lubi obiady, które mu daję - opowiadała kobieta.

- Kocham swoją żonę - przyznał z kolei szczerze Jaruś. - Jaka jest, taka jest, ale ja więcej nie wymagam. Taka stworzona jest, taka jest. Ja nie tak, jak niektórzy, że szukają laleczki z bajki - powiedział.

- Dobrze jest, wszystko gra. Szczęśliwy jestem i tyle - podsumował Jaruś.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

dd5x97u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dd5x97u