Paulina Brzozowska
Pomadka w płynie Rouge Dior Liquid – Black Mate (169 zł)
Czarna pomadka wygląda naprawdę intrygująco na ustach, dlatego bardzo ucieszyła mnie możliwość wypróbowania tej matowej od Diora. Formuła kosmetyku jest bardzo przyjemna, usta nie są wysuszone. Konsystencja jest nieco lepka, ale mimo to wykończenie pozostaje bardzo matowe. Miałam dość spory problem z wyrysowaniem wyrazistego konturu ust, co nie jest winą tej konkretnej pomadki, ale dotyczy wszystkich szminek w bardzo ciemnych kolorach. Niestety płynna pomadka Diora odbijała się na zębach i miała zbyt słabą pigmentację. Żeby uzyskać pełne krycie, musiałam pomalować usta 2-3 razy. Mimo to efekt był naprawdę ciekawy i wynagradzał wszelkie niedoskonałości. Dla wszystkich kobiet, które lubią intrygujący, oryginalny makijaż!
*Fioletowa NARS Audacious Mascara (129 zł) *
Mam zielone oczy, dlatego fioletowa maskara to dla mnie strzał w dziesiątkę. Ta od NARS pięknie podkreśliła moje tęczówki. Nakładało się ją wyjątkowo przyjemnie. Maskara nie sklejała rzęs, rozprowadzała się równomiernie i nie odbijała się na powiekach. Niestety miałam niewielki problem z trwałością. Po kilku godzinach tusz zaczął się kruszyć i opadać na policzki. Jednak dla tak pięknego kolorystycznego efektu, warto się z tym zmierzyć.