Judi Dench kończy 86 lat. Kocha seks, pracę i rozwiązywanie krzyżówek
Judi Dench nieusatnnie zachwyca. Laureatka Oscara, dwóch Złotych Globów i dziewięciu nagród BAFTA kończy 86 lat. Kiedy po 30. wspólnie spędzonych latach zmarł jej mąż, długo pozostawała singielką. Aktualnie ma "faceta", a pożądanie i ochota na seks niesłabną.
09.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 19:19
Judi Dench poślubiła w 1971 roku Michaela Williamsa, z którym przeżyła 30 lat. Kiedy zmarł w 2001 roku aktorka długo pozostawała singielką i dopiero kilka lat temu ogłosiła, że ma nowego partnera, przyrodnika i ekologa Davida Millsa. W jednym z wywiadów wyznała, że nie wie, jak mówić na nową miłość. Partner, chłopak i przyjaciel jej nie pasują, wybrała: "mój facet".
Judi Dench przyznała, że choć jest po 80-tce, dalej uważa, że seks jest super i nie zamierza z niego zrezygnować. Dodaje, że pożądanie czuje się w każdym wieku. Za tę szczerość i otwartość Brytyjczycy ją kochają. A czym jeszcze inspiruje Judi Dench?
Nie zwalnia tempa. Nie zna słowa "emerytura"
Już wkrótce Dench pojawi się na ekranach polskich kin w swojej najzabawniejszej roli, w przebojowej komedii "Jak wywołałem byłą żonę". Gra tam demoniczną Madame Arcati, która jest medium. To będzie sześćdziesiąty film w jej karierze.
W takcie pandemii nakręciła jeszcze produkcję przygodową. Aktorka twierdzi, że emerytura jest passe i zawodowo nie odpuszcza.
Akceptuje zmarszczki
Judi Dench pokazuje też, jak starzeć się z godnością. Śmieje się dużo i często. Kiedy pojawiła się na okładce "Vogue" żartowała, że jest najstarszą kobietą, która tam się znalazła. Osoby, które współpracowały z artystką, oceniły ją jako ciepłą, życzliwą i niegrzeczną kobietę. Dodały, że jest mentorką, bo potrafi słuchać siebie, ufać sobie i polegać na własnym instynkcie.
Judi Dench przyznaje się też do słabości. Wyznała np. że ma schorzenie, które w przyszłości może ją pozbawić widzenia w jednym oku. Skomentowała tę informację, że szkoda jej będzie rezygnować z rozwiązywania krzyżówek, które tak lubi oraz prowadzenia auta.