Julia Wróblewska utrzymywała matkę. "Trzeba było pomóc"
Julia Wróblewska miała tylko 8 lat, gdy stała się gwiazdą. Po udziale w filmie "Tylko u mnie kochaj" zarabiała krocie. Dziś mówi, że płaciła rachunki mamy po rozwodzie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
– W momencie, kiedy rodzice się rozwiedli, moja mama nie radziła sobie najlepiej – wspominała trudne chwile Julia Wróblewska. Odpowiedzialność za rodzinę przejęła więc, jeszcze będąc dzieckiem.
Rola filmowej córki Macieja Zakościelnego dała jej wiele możliwości zarobkowania. Pieniądze przeznaczała na opłacanie bieżących rachunków. Wsparcie Julii okazało się kluczowe dla jej matki. – Wiadomo, trzeba było pomóc. Jedna kobieta nie zarobi sama na 3-osobową rodzinę – wyznała Wróblewska.
Julia ma dziś 19 lat i wkrótce rozpocznie studia. Zamiast spodziewanego aktorstwa wybrała iberystykę. Zajęcia na uczelni gwiazdka zamierza łączyć z pracą na planie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też:
