Karanie nauczycieli za obecność na Strajku Kobiet. Piontkowski mówi, jakie jest jego zdanie na ten temat
Czy nauczyciele mają się czego obawiać, jeśli aktywnie biorą udział w Strajku Kobiet? Minister Piontkowski wyjaśnia, że sygnały o tym, że część nauczycieli zachowywała się nieprzyzwoicie, mogłyby być przesłanką do jakichś konsekwencji, a skargi mogą składać różne podmioty, nawet uczniowie czy rodzice. - Komisje dyscyplinarne nie podlegają Ministrowi Edukacji - podkreśla Piontkowski, zapewniając, że wymierzanie kar nie należy do kompetencji ministra Czarnka. Niemniej jednak rekomendacją wiceszefa MEN jest to, by za uchybienie godności zawodu nauczyciela były wprowadzane kary porządkowe. - Wulgarne okrzyki powinny być podstawą kar dyscyplinarnych - podkreśla Piontkowski.
oprac. Ewa Podleśna-Ślusarczyk