Karolina Wajda o Beacie Tyszkiewicz. Komentuje jej odejście z show-biznesu
Beata Tyszkiewicz postanowiła wycofać się z życia publicznego i towarzyskiego. Jej córka, Karolina Wajda, przyznała, że ma nadzieję, że gdy artystka odpocznie, zmieni zdanie. Zdradziła też, jak wygląda ich relacja i czy martwi się o matkę.
Karolina Wajda jest starszą córką Beaty Tyszkiewicz i jak przyznaje w rozmowie z "Vivą", łączy je bardzo bliska relacja. – Troszczę się o nią. Wzajemna troska zawsze była dla nas wyrazem miłości – mówi.
Beata Tyszkiewicz i Karolina Wajda
Zapytana, jak aktorka czuje się dziś, odpowiada, że dobrze, chociaż nie planuje pokazywać się publicznie. Wajda to akceptuje – z jednego powodu. – Po prostu tak zadecydowała, a w swoich decyzjach jest bardzo wytrwała – wyjaśnia 52-latka. – Każdy ma do nich prawo, jak i do życia takiego, jakiego pragnie. A my, cóż, możemy tylko żałować. Ja jednak jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że cały czas mam z mamą bliski kontakt – zaznacza.
Dziennikarka "Vivy" Krystyna Pytlakowska mówi Wajdzie, że choć rozmawia z Tyszkiewicz telefonicznie, to ta nie chce spotkać się na lunch. – Musimy zaczekać. Może odpocznie i zmieni zdanie – stwierdza córka gwiazdy. Ona sama w ostatniej rozmowie powiedziała, że wszystko jest możliwe, o ile tylko zdrowie jej pozwoli. Dwa lata temu Tyszkiewicz przeszła zawał i od tamtej pory jest pod stałą opieką lekarzy.
Zobacz także: Skuteczny sposób na oszczędzanie. Dominika Nawrocka podpowiada kobietom
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
