Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski podjęli decyzję w kwestii opieki nad córką po rozstaniu. Wprowadzili jeden zakaz
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poinformowali publicznie o rozstaniu. Para zamieściła oficjalne oświadczenie w mediach społecznościowych, które jest ich jedynym komentarzem w tej sprawie. Jak donosi jedna z bliskich im osób, podjęli również decyzję w kwestii opieki nad trzyletnią córką Helenką.
17.10.2022 | aktual.: 17.10.2022 08:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej córki, która jest dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności" - czytamy w oświadczeniu Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego, opublikowanym przez aktorów kilka dni temu na Instagramie.
Warnke i Stramowski poznali się dziewięć lat temu. W 2016 roku wzięli ślub, a trzy lata temu powitali na świecie córeczkę Helenę. Według doniesień jednej z bliskich im osób, ustalili właśnie wstępne "zasady" dotyczące opieki nad dziewczynką.
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski ustalili opiekę nad córką
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski zdecydowali zajmować się córką naprzemiennie. Nie chcą, by Helenka w jakikolwiek sposób odczuła napiętą sytuację związaną z rozstaniem.
- Kasia i Piotrek podzielili się opieką po równo. Mała spędza kilka dni z tatą, a później z mamą. Wszystko zostało ustalone tak, by w czasie, gdy Helenka jest u taty, Kasia mogła pracować i odwrotnie - ujawniła osoba z otoczenia pary, cytowana przez "Super Express".
Wprowadzili jeden zakaz
Jak donosi znajomy Warnke i Stramowskiego, aktorzy zdecydowali się także na to, aby nie zatrudniać niani. Tylko oni sami mogą sprawować bezpośrednią opiekę nad Helenką, co niekiedy przysparza problemów.
- Ostatnio, gdy Helenka się przeziębiła, była akurat pod opieką Piotrka. Świetnie sobie poradził. Ale musiał odwołać plan zdjęciowy nowego filmu, by zostać przy małej. Bo nie mógł zatrudnić żadnej pomocy do dziecka - zdradził informator "Super Expressu".
- Jest świetnym ojcem i sam dał sobie radę - podsumował w rozmowie z dziennikiem.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
