Keira Knightley zabroniła córce oglądać bajki Disneya. "To oczywiste"
Keira Knightley powiedziała, że jej 3-letnia córeczka Edie nie widziała i raczej nie zobaczy dwóch animacji "Disneya". Aktorka wyjaśniła dlaczego i wywołała tym aplauz publiczności programu Ellen DeGeneres.
17.10.2018 | aktual.: 17.10.2018 20:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Keira Knightley pojawiła się u Ellen DeGeneres, by promować film Disneya "Dziadek do orzechów i cztery królestwa". Mimo to, skrytykowała dwie inne produkcje tej wytwórni. – Jedną jest "Kopciuszek". Bo, jak wiadomo, bohaterka czeka na bogatego gościa, żeby ją uratował. Nie warto. Uratuj się sama, to oczywiste – powiedziała gwiazda. I rozległy się gromkie brawa.
Drugą bajką, której nie obejrzy Edie, to "Mała Syrenka". Knightley wyznała, że choć kocha tę bajkę, to jej przesłanie nie jest dobre dla dziewczynek. – Piosenki są świetne, ale oddawać głos dla faceta… Bez żartów – wyjaśniła aktorka.
3,5-letnia córka Keiry ogląda za to filmy takie jak "Gdzie jest Dory?", "Kraina Lodu" czy "Vaiana". To historie, w których najważniejsze są ich główne bohaterki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl