Kelly Preston nie żyje. Tak pożegnała ją córka Ella Travolta
Kelly Preston żona Johna Travolty zmarła po dwóch latach walki z nowotworem piersi. Aktorka miała 57 lat. Bliscy artystki żegnają ją w przejmujących wpisach. Słowa córki Elli Travolty chwytają za serce.
"Rankiem 12 lipca 2020 r. Kelly Preston, uwielbiana żona i matka, zmarła po dwuletniej walce z rakiem piersi. Była bystrą, piękną i kochającą duszą, która bardzo troszczyła się o innych i która ożywiała wszystko, czego dotknęła. Jej rodzina prosi o uszanowanie ich prywatności w tym czasie" – podał magazyn "People".
Kelly Preston nie żyje. Ella Travolta pożegnała matkę we wzruszający sposób
We wzruszającym wpisie żegnał ją już mąż John Travolta, który przyznał, że najbliższy czas będzie dla niego bardzo ciężki, ale poświęci go budowaniu głębszej relacji z dziećmi. Aktor zadeklarował, że jego ukochana zawsze będzie miała miejsce w jego sercu i pamięci.
Równie pięknymi słowami matkę pożegnała Ella Travolta. "Nigdy nie spotkałam nikogo tak odważnego, silnego, pięknego i kochającego jak ty. Każdy, kto ma szczęście, że cię poznał lub kiedykolwiek był w twojej obecności, zgodzi się, że masz blask i światło, które nigdy nie przestaje świecić i które sprawia, że każdy wokół ciebie od razu czuje się szczęśliwy. Dziękuję, że byłaś tam dla mnie, bez względu na wszystko. Dziękuję za miłość. Dziękuję za pomoc i dziękuję za uczynienie tego świata lepszym miejscem. Uczyniłaś życie tak pięknym i wiem, że będziesz to robić zawsze. Tak bardzo cię kocham mamo" – napisała.