"Klara jeszcze bardziej nas zbliżyła". Ania Lewandowska w wywiadzie dla "Gali"

Od narodzin Klary minęło już 10 miesięcy. I dopiero teraz Ania Lewandowska zdecydowała się na okładkową sesję dla "Gali". W wywiadzie opowiedziała o macierzyństwie, o tym, co zmieniło w jej małżeństwie, o WAGs i… nowej fryzurze Roberta. Zapozowała też do sesji, w której zamiast spodni ma na sobie same rajstopy.

Lewandowska w sesji dla magazynu "Gala".
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Paulina Ermel
oprac.  Paulina Ermel

Macierzyństwo uznaje za najważniejszy etap w życiu. I choć wraz z Robertem oszalała na punkcie córeczki, zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele w jej życiu się zmieniło. – Każdy, kto nas znał wcześniej, mówił, że odbieramy na tych samych falach, i to jest prawda. Natomiast Klara jeszcze bardziej nas zbliżyła, umocniła. (…) Cieszymy się z każdej małej rzeczy, każdej zmiany, z tego, że mała się uśmiechnęła albo zrobiła coś nowego – mówi Ania Lewandowska w wywiadzie dla "Gali".

Trenerka nie ukrywa, że dziecko jest absorbujące i pochłania wiele czasu, ale stara się w tym wszystkim nie zapominać o sobie i Robercie jako parze. – Wychodzimy na randki, jeśli tylko jest taka możliwość i ktoś może zostać z małą. Idziemy wtedy razem na kolację, zakładam obcasy – wyjaśnia. Powiedziała też, w jaki sposób spędzają wolny czas. – Robert często wraca do domu koło 14-15, kiedy Klarcia ma akurat drzemkę. To czas tylko dla nas. (…) Wieczory staramy się mieć tylko dla siebie. Dużo rozmawiamy. I to jest najważniejsze, bo łatwo się pogubić, żyjąc w takim pędzie jak my.

Nie zabrakło także pytań o to, czy ze względu na liczbę zajęć, ktoś pomaga Lewandowskim w opiecie nad córką. Poza niezadownymi babciami. – Starają się czasami dawać mi dobre rady, a ja ich wysłuchuję, ale i tak zawsze zrobię swoje. Poza tym jestem raczej typem zosi samosi. To jest moja wada, ale staram się do zmienić – mówi Ania. I przyznaje, że postanowiła skorzystać z dodatkowej pomocy. - Teraz udało mi się znaleźć w Warszawie wspaniałą położną – wyjaśnia. Tak samo postępuje w życiu zawodowym. – Może ludziom się wydaje, że mam kilka niań, fotografów, pomocników i kucharzy, ale tak nie jest. Nadal gotuję, nadal sama robię zdjęcia, bo to sprawia mi przyjemność – dodaje.

Choć przez większość czasu naładowana jest energią, zdarzają jej się słabsze momenty. – Czasem jestem zmęczona, czasem płaczę, czasem mam ochotę zamknąć się w domu z rodziną i nie wychodzić z niego, czasem mam ochotę po prostu odpocząć. Kiedy tylko wraca mi energia, działam z podwójnym uderzeniem.

- Będziemy starali się zarażać Klarę sportem, ale tak naprawdę to ona zdecyduje, czy chce pójść tą drogą. Oczywiście, marzylibyśmy o tym, ale być może będzie muzykiem. Ona uwielbia muzykę – zdradza Lewandowska.

Sportsmenka dodaje też, że chciałaby przekazać Klarze wartości, jakie wyniosła z domu. – Chcę ją wychować w duchu katolickim, bo jestem katoliczką i w takim domu się wychowywałam. Dla nas religia i wartości z niej płynące były zawsze bardzo ważne – mówi Lewandowska. I dodaje, że stara się, aby w obecności córki jak najwięcej się śmiać. W końcu dobra energia wraca, a o to w życiu chodzi. Na pytanie o to, czy takie podejście sprawia, że nigdy się z Robertem nie kłócą, wybucha śmiechem.- My? My jesteśmy jak włoska rodzina! Zdarzają się nam tak zwane pięciominutówki. Kłócimy się o bzdety.

Obszernemu wywiadowi dla magazynu "Gala" towarzyszy także sesja zdjęciowa, w której możemy oglądać Anię głównie w... rajstopach. Sportsmenka jest ambasadorką marki Calzedonia i to właśnie produkty tej marki promuje.

Zobacz też: #gwiazdy: Lewandowska zmieniła swoje plany, żeby zająć się mężem!

Wybrane dla Ciebie

Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia