Kobiety z implantami piersi częściej popadają w nałogi?

Powiększanie piersi to wciąż jedna z najczęściej wykonywanych operacji estetycznych w Polsce i na świecie. Według nowych badań, kobiety z implantami piersi są trzy razy bardziej narażone na popadanie w nałogi takie jak narkomania czy alkoholizm. Częściej też popełniają samobójstwa.

W badaniach opublikowanych na łamach „Annals of Plastic Surgery” wzięto pod uwagę 3 527 Szwedek z implantami piersi, które poddały się operacji w latach 1965-1993. Badacze szczegółowo przyjrzeli się, jak umarły kobiety.

Ustalono, że posiadaczki implantów są trzykrotnie bardziej narażone na śmierć z powodu nałogów. Potwierdzono także wcześniejsze badania, jakoby kobiety te częściej popełniały samobójstwa. Według badaczy tak podwyższone wskaźniki mogą być powiązane z tym, że osoby decydujące się na operacje plastyczne mają jeszcze przed zabiegiem zaburzenia osobowości. Brak akceptacji dla swojego ciała i obniżone poczucie własnej wartości często nie mijają po dokonaniu operacji.

W grupie badanych, samobójstwo było przyczyną śmierci 24 kobiet. Według badaczy podwyższyło to wskaźnik ryzyka trzykrotnie w porównaniu do całej populacji.

– Zwiększone ryzyko popełniania samobójstw występuje dopiero po 10 latach od operacji – twierdzą badacze.

Według dr Loren Lipworth z Uniwersytetu Medycznego w Vanderbilt, która przeprowadziła badania, lekarze podejmujący się operacji plastycznych, powinni bardzo dokładnie monitorować swoich pacjentów.

– Myślę, że nie jesteśmy w stanie zbadać, jak duży jest to problem, bo nie istnieją statystyki wskazujące, ile kobiet poddających się zabiegom ma problemy psychiczne – mówi Lipworth.

Badacze ustalili również, że operacje biustu nie wpływają na częstsze przypadki raka piersi. Wśród przejawiających się chorób wyróżniono natomiast raka płuc.

md/ WP Kobieta