Balowała za jego pieniądze
Pomysły Gali przyniosły niesamowite skutki. Dali stał się najbardziej rozchwytywanym malarzem i to nie tylko w Stanach i ukochanej Hiszpanii. Surrealista tworzył i dla gwiazd Hollywood i dla europejskich bogaczy. Pieniądze kumulowały się na rachunku pary. Gala pławiła się w luksusach, ale ani nie myślała pomóc finansowo umierającej z głodu matce. Córkę z kolei wydziedziczyła i kiedy ta próbowała się z nią spotkać, zamykała jej drzwi przed nosem.
Pod koniec lat 60. starzejąca się Gala nie robiła na Salvadorze już takiego wrażenia jak kiedyś. Towarzystwo Dalego postanowiło ją odsunąć. „Żona słynnego męża” została z jego pieniędzmi, które wydawała na kolejnych kochanków. Podobno dziennie płaciła za przygodny seks nawet 10 tys. dolarów. Brak seksapilu i idealnego ciała rekompensowała sobie mnożeniem majątku.