Kończy 60 lat. Żałuje życiowego błędu
Grała w "Miodowych Latach" i "Klanie", jednak największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Kazimiery Solejukowej w serialu "Ranczo". Od lat jest związana z teatrem, filmem i telewizją. 19 października Katarzyna Żak obchodzi 60. urodziny. Z okazji jubileuszu zdecydowała się na szczere wyznanie.
19.10.2023 | aktual.: 19.10.2023 09:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na świat przyszła 19 października 1963 roku w Toruniu. Następnie wyjechała do Wrocławia, gdzie ukończyła studia na Wydziale Lalkarskim PWST. Szybko rozpoczęła pracę w Teatrze Współczesnym oraz Teatrze Rampa. Występowała na deskach teatralnych w całej Polsce, lecz największą sławę przyniosły jej role telewizyjne i filmowe. Wśród pokaźnej filmografii znajdziemy m.in. seriale takie jak: "Miodowe Lata", "BrzydUla", "Na Wspólnej", "Klan" czy "Ranczo".
Niedawno artystka przyznała, że gdyby nie wybrała zawodu aktorki, zostałaby prawnikiem. Czego jeszcze żałuje, a czego obawia się w nadchodzących latach?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Żak przyznała czego najbardziej żałuje
W najnowszym wywiadzie dla "Plejady" gwiazda przyznała, że przekroczenie sześćdziesiątego roku życia jest dla niej bardzo bolesne.
- O ile kończąc 50 lat, ma się nadzieję, że zrealizują się słowa "Sto lat! Sto lat!" i jesteśmy w połowie życia, o tyle kończąc sześćdziesiątkę, niestety ma się świadomość, że statystycznie zostało mi tego życia 20 lat - powiedziała w rozmowie.
Katarzyna Żak wie, że sześćdziesiątka to istotny i trudny moment, dlatego też zdecydowała się na poważne przemyślenia. Zdała sobie sprawę, że jest coś, czego żałuje w życiu.
- (...) W przypadku kobiety biologia jest specyficznym ogranicznikiem. Ja na przykład żałuję, że mam tylko dwoje dzieci i już nie mogę tego zmienić - wyznała.
Nie może narzekać na nudę
Grafik artystki jest bardzo napięty. Oprócz ról telewizyjnych stale podróżuje po całej Polsce i występuje na deskach teatru. Katarzyna Żak poświęciła się także muzyce, a wkrótce premierę będzie miała jej kolejna płyta.
Czytaj też: Wskoczyła w mini. Pokazała zdjęcia z wakacji
Kariera artystyczna nie przeszkodziła jej także w działaniach charytatywnych. Została ambasadorką budowy hospicjum w Chojnicach, gdzie niedawno spotkała się z lekarkami.
- Gdy je odwiedzam (hospicjum przyp.red), zawsze myślę o tym, że mnie już nie będzie, ale to miejsce zostanie - przyznała.
Dodatkowo Katarzyna Żak odwiedziła także hospicjum opieki paliatywnej. Artystka wie, że życie przemijania, a społeczeństwo się starzeje, dlatego, gdy otrzymała zaproszenie na spotkanie z mieszkańcami DPS-u, postanowiła odwiedzić placówkę.
- Mam nadzieję, że jeżeli mnie dotknie choroba, znajdzie się ktoś, kto pomoże mi godnie przez nią przejść, wyciągnie pomocną rękę, tak jak ja to teraz robię. To nie jest wyrachowanie, tylko nadzieja - dodała Żak.
Artystka zaangażowała się również w działania na rzecz aktywizacji kobiet po pięćdziesiątym roku życia. Jak sama twierdzi "To pokłosie mojej wielkiej sympatii do roli, którą zagrałam w serialu "Ranczo".
W rozmowie z "Plejadą" Katarzyna Żak dodała również, że aktywność zawodowa i pomoc innym daje jej zastrzyk energii, jednak jej napięty grafik powoduje, że ma mniej czasu na życie rodzinne i spotkania z przyjaciół.
- Brakuje mi czasu na normalne życie i tak sobie myślę, że jak człowiek ma na karku sześć dych, powinien trochę wyhamować. Z drugiej strony, jeśli człowiek kocha to, co robi, nie chce wyhamowywać. Ot, paradoks - przyznała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.