Całkowicie odmieniła twarz. Dzisiaj gorzko żałuje
Gwiazda sitcomu "Przyjaciele" nie kryła się swego czasu z tym, że korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Lata później przyznała, że nie była to mądra decyzja. W najnowszym wywiadzie podzieliła się swoimi przemyśleniami.
Courteney Cox niedawno udzieliła wywiadu dla magazynu "Woman". Aktorka przyznała, że gdyby mogła cofnąć czas, nie zdecydowałaby się na wypełniacze twarzy. Dziś żałuje, że poddała się presji i usilnie próbowała zatrzymać procesy starzenia się, które są naturalną częścią naszego życia.
Mówi o presji w branży. Dziś żałuje swoich decyzji
Gwiazda "Przyjaciół" podkreśliła, że przeżyła ogromne rozczarowanie po tym, jak zdała sobie sprawę, co zrobiła ze swoją twarzą. Wspomniała, że kiedy wszyscy komentowali, co się dzieje z jej rysami, ona sama nie widziała problemu, ponieważ wszelkie procedury związane z wypełniaczami były wdrażane stopniowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kiedy już się zacznie, staje się to efektem domina, i zaczynasz robić coraz więcej (...). To był kompletnie stracony czas i żałuję, że poddałam się presji" - przyznała.
To zresztą nie pierwszy raz, gdy aktorka porusza powyższy temat. W marcu 2023 roku Cox otworzyła się w podcaście "Gloss Angeles". Wówczas opowiedziała o tym, jak dokładnie wygląda ów efekt domina. "Nie zdajesz sobie sprawy, że wyglądasz trochę inaczej, więc robisz ich więcej, bo wydajesz się normalna w swoich oczach" - tłumaczyła.
"Popełniłam wiele błędów"
Z biegiem czasu Courteney Cox zdała sobie sprawę, że wyrządziła sobie krzywdę. Już w 2022 roku aktorka podkreśliła, że pozbyła się wypełniaczy, z czego bardzo się cieszy.
"Zrobiłam wiele błędów, ale teraz, na szczęście… udało mi się odwrócić większość z nich" - wyjawiła.
Przyznała też, że przez wiele lat próbowała odmładzać się z pomocą różnych zabiegów, ale na chwilę obecną zaakceptowała fakt, że jej ciało się wraz z biegiem czasu się zmienia. Drugi raz nie wybrałaby tej samej drogi, a dziś otwarcie mówi o tym, że starzenie się jest piękne, a naturalność warto akceptować.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
