Kortez: Za kogo się przebiorę?
Lepiej piszesz czy komponujesz?
Mam ogromny problem z tym, żeby w ogóle usiąść i napisać na kartce kilka wersów. Ja nie mam do tego drygu. Są teksty, które napisałem od początku do końca sam, ale przy wielu miałem wsparcie. Poprosiłem o pomoc Agatę Trafalską. Wyciągaliśmy z mojej głowy różne rzeczy i układaliśmy to w całość. Bardzo mi pomogła, otworzyła mi głowę, jak pisać, jak podchodzić do pisania.
Sam nauczyłeś się grać na gitarze? Jesteś samoukiem? *
Do końca nie, choć nigdy nie miałem nauki gry na gitarze podwórkowej. Bardziej gitara klasyczna.
*Masz 27 lat. Co leciało w radiu, gdy byłeś nastolatkiem? Varius Manx chyba… *
Zaskoczę cię. Nie słuchałem radia. Teraz dopiero to odkrywam. Zawsze słuchałem klasyki.
*Mówisz jak raper, śpiewasz jak poeta, a czujesz jak Chopin. Coraz bardziej mnie zaskakujesz. Twoje największe marzenie z dzieciństwa? Czy to miejsce, w którym jesteś dzisiaj?
Marzę o tym, by kiedyś posłuchać napisanego przez siebie koncertu w filharmonii. Wiem, że kiedyś się spełni. Ja strasznie kocham świat muzyki klasycznej. Tam budujesz emocje za pomocą dźwięków i to, co ma działać w głowie, działa tylko przez to.