Kristie Alley o Johnie Travolcie. Chciała rzucić dla niego męża
Kirstie Alley i John Travolta grali zakochaną parę w kultowym już "I kto to mówi". Dzisiaj nieco zapomniana aktorka wyjawia, co ich łączyło. Fani filmu mogą się zdziwić.
"I kto to mówi" jest jedną z najbardziej znanych produkcji końca lat 80. Prosty zabieg, by lektorem filmu było dziecko, był strzałem w dziesiątkę. Po wielkim sukcesie "jedynki" powstały kolejne, równie popularne kontynuacje. Mało kto wiedział, że Kirstie Alley i Johna Travoltę łączyło uczucie.
Aktorka próbuje reaktywować karierę udziałem w programie "Big Brother UK". W ostatnim odcinku wyjawiła, że była zakochana w Travolcie, a wcześniej w Patricku Swayze'im. – Pocałowałam Johna. Uciekłabym z nim, gdybym nie była mężatką i wyszła za mąż za niego – przyznała, dodając, że wciąż go kocha.
67-letnia dawna gwiazda nie przypomina granej przez siebie postaci. Od dawna walczy z wagą – na przemian tyje i chudnie. Jej kariera mocno ucierpiała, rzadko można oglądać Alley na ekranie. Ostatnią rolą była ta w serialu "Królowe Krzyku".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
