Księżna Kate była szykanowana w szkole. Rodzice musieli interweniować

Majątek rodziny Middleton jest ogromny. Jej rodzice mieszkają w rozległej wiejskiej posiadłości i mają mieszkanie w najdroższej dzielnicy Londynu — Chelsea. Obydwoje dorobili się na sprzedaży akcesoriów na dziecięce imprezy. Dzięki przedsiębiorczości i zasobów mogli posłać najstarszą córkę do ekskluzywnej, prywatnej szkoły. Księżna Kate uczęszczała do elitarnego liceum Downe House. Podczas gdy większość uczennic mieszkała w internacie, ona nie musiała, bo jej rodzice mieszkali w sąsiedztwie.

Fakt, że Kate nie była na bieżąco z życiem w internacie spowodował, że rówieśniczki zaczęły jej dokuczać. "Rozrzucały jej książki, wypychały na koniec kolejki w stołówce i żadna nie chciała z nią jeść przy jednym stole" - wyjawiła po latach przyjaciółka księżnej w rozmowie z Daily Mail. Te informacje potwierdziła Jessica Hay, która poznała Kate, gdy ta zmieniła szkołę.  Bo rodzice nie pozostali bierni na agresję wobec swojego dziecka. Gdy dowiedzieli się o gnębieniu, przenieśli córkę do szkoły Marlborough College.

Tam księżna Kate odnalazła się i znalazła spokój. Poznała też wiele osób, z którymi zawarła przyjaźnie.

Odkąd księżna związała się z rodziną królewską, prowadzi aktywną działalność charytatywną. Wspiera dzieci i młodzież. Księżna i jej eksperci zajmą się również wprowadzaniem lepszych metod wsparcia zdrowia psychicznego dla dzieci w szkołach podstawowych, a także edukacją dzieci i młodzieży, zanim zdecydują się założyć rodzinę.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!