Ledwo zrobiła zęby w Turcji. Teraz planuje m.in. "rosyjski nos"

Uczestniczka programu telewizyjnego "Królowe życia" nie zwalnia tempa. Dopiero wróciła z Turcji, gdzie wstawiła sobie nowe zęby, a już zapowiada kolejne operacje plastyczne. Lista planowanych zabiegów jest naprawdę długa.

Kasię Alexander kojarzą chyba nieliczni, ale Lalunę Unique znają prawie wszyscy. Jedna z najpopularniejszych uczestniczek serialu dokumentalnego "Królowe życia" nie daje o sobie zapomnieć, choć stacja TTV zawiesiła produkcję nowych odcinków. Celebrytka bryluje za to w mediach społecznościowych. Tylko na Instagramie obserwuje ją niemal 450 tys. fanów.

Znakiem rozpoznawczym influencerki jest jej zoperowane ciało. Laluna opowiada wprost o kolejnych zabiegach chirurgii plastycznej - zmniejszeniu nosa, liposukcji podbródka czy zmianie kształtu oczu. Jak wyliczyła niedawno w relacji na Instagramie, wszystkie "poprawki" kosztowały ją ponad dwa miliony złotych. Na tym jednak nie koniec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: "Królowa życia" już tak nie wygląda. Laluna Unique po operacji twarzy zmieniła coś jeszcze

Niedawno była uczestniczka "Królowych życia" ponownie gościła w Turcji, gdzie wstawiła sobie nowe zęby. Od tego czasu chwali się efektami. Ostatnio opublikowała na swoim profilu krótkie nagranie, na którym prezentuje śnieżnobiały "hollywoodzki uśmiech".

"Jaka będzie operacja, ta najbliższa? Co będziesz operować?" - zapytała ją obserwatorka w ramach Q&A. Laluna nie zwlekała z odpowiedzią. W relacji na Instagramie opublikowała długą listę planowanych zabiegów.

"Chcę nowy nos, mniejszy, rosyjski. Foxy oczy, czyli na Bratz (marka charakterystycznych lalek - przyp. red.). Lifting nóg. Plazma na brzuch i ciało, czyli docięcie mięśni i wywalenie resztek tłuszczu. Plecy, ręce. Ale nie wiem, czy lekarz się zgodzi na tyle rzeczy. Pewnie znowu się na mnie wydrze i rozłoży na dwa razy. A więc trzeba będzie podjąć decyzję" - wylicza celebrytka.

Laluna zdaje sobie sprawę, że nie wszystko uda się zrobić za jednym zamachem. Jedna z zapowiadanych operacji może być bardzo kłopotliwa. "Gdybym nie robiła nóg, to zrobiłabym całą resztę. Ale lifting ud, plastyka, jest mega inwazyjną operacją. Nie wiem, jak ja będę chodziła, bo będę miała cięcie na nogach wewnątrz ud. Robię sobie mega szczupłe uda" - dodała. Obiecała też, że będzie na bieżąco informować fanów o postępach.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!