Loft37 x Biedronka
To jaka jest ta przeciętna Polka?
Lubi nowości, kolorowe dodatki, ale ceni też uniwersalność, ponadczasowość, klasykę. I otwarta jest na eksperymenty, także te modowe.
*Czego nauczyłyście się od Biedronki? *
Przede wszystkim Biedronka to wielka logistyka. Począwszy od zamówienia, po kontenery płynące tysiące kilometrów, aż po produkt, który finalnie kupujemy w sklepie. Początkowo nas to przerażało. Przygotowywałyśmy się do tej premiery bardzo długo. Dziś możemy powiedzieć, że zdobyłyśmy ogromne doświadczenie. To niezwykle cenna lekcja w naszym biznesie.
*Jesteście na polskim rynku od 5 lat. Czy ten wasz biznesplan zmienił się mocno od czasu, gdy zaczynałyście? Czy właśnie tak wyobrażałyście sobie rozwój waszej marki? *
Początkowo LOFT37 to była dla nas zabawa, pewien eksperyment. Zresztą nasza pierwsza kolekcja nazywała się JUST FOR FUN. Apetyt jednak rośnie w miarę jedzenia. Dziś mamy ochotę na więcej. Chcemy, by nasze produkty nosili wszyscy Polacy.