W jednym z odcinków programu "Przez Atlantyk" Antoni Królikowski odważył się powiedzieć przed widzami o swojej chorobie. Okazuje się, że aktor w 2016 roku dowiedział się o tym, że cierpi na stwardnienie rozsiane. Królikowski przez lata podejmował się leczenia i mierzył się z diagnozą, nie robiąc wokół tego żadnego medialnego szumu. Ostatnio jednak zdecydował, że najwyższy czas poinformować o tym, że z jego zdrowiem nie jest najlepiej. Po emisji odcinka wspomnianego programu sprawę postanowiła skomentować matka aktora.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska wspiera Antoniego
Aby w pewien sposób odnieść się do sytuacji, Ostrowska-Królikowska opublikowała na swoim Instagramie fotografię syna, wykonaną właśnie w trakcie rejsu podczas nagrań do programu. Wyznanie Królikowskiego postanowiła skomentować krótko i dosadnie.
"Przepłyniesz nie tylko Atlantyk synu" - napisała, kończąc krótkie zdanie emotikoną serca.
Nagłe wyznanie Królikowskiego mocno zaskoczyło internautów, którzy zaczęli węszyć podstęp i próbę uratowania przez aktora kryzysu wizerunkowego, oferując "temat zastępczy". Z której strony na to nie patrzeć, Antoni ma ogromne wparcie w rodzinie. Małgorzata Ostrowska-Królikowska stara się dodać synowi w trudnych chwilach otuchy, co z pewnością jest dla niego bardzo ważne.
Ciemne chmury nad Królikowskim
Medialny szum wokół ostatnich postępowań Antoniego nie cichnie. Po ostatniej burzy wokół pomysłu na galę MMA na Królikowskiego wylało się mnóstwo hejtu. Aktor postanowił wówczas zatrudnić eksperta od wizerunku. Wydał też stosowane oświadczenie na Instagramie, przepraszając za swoje zachowanie i informując, że na pewien czas znika z social mediów, aby zająć się swoim zdrowiem.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
