Małgorzata Rozenek pozuje w dresie. I pisze o fałdkach

Małgorzata Rozenek, choć jest mamą maluszka, nadal znajduje czas na media społecznościowe. Tuż przed końcem wakacji pokazała swoje zdjęcia w dresowym komplecie, z ukochanym buldogiem angielskim - Georgem, u boku.

Małgorzata Rozenek-Majdan w czerwcu urodziła trzeciego syna. Henryk Majdan, przyszedł na świat 10 czerwca i jest pierwszym dzieckiem Radosława Majdana. Jego narodziny były długo wyczekiwane a niemal każdy dzień z życia - relacjonowany czy to przez mamę, czy przez ojca. Łatwo więc zapomnieć, że młody Majdan ma zaledwie trzy miesiące, a jego mama - dopiero regeneruje się po okresie ciąży i połogu.

Małgorzata Rozenek-Majdan z okazji końca wakacji zaczęła już kompletować jesienną garderobę. Pierwsza rzecz - wygodne dresy, które zdecydowanie są kreacją roku 2020, bez względu na to, czy jesteś mamą niemowlaka, czy nie. Rozenek-Majdan pokazała na Instagramie swoje zdjęcia w obszernym, beżowym komplecie dresowym z żółtymi wstawkami. Z minimalnym makijażem i nienagannym kokiem na czubku głowy wygląda świetnie.

Na ostatnim zdjęciu towarzyszy jej ukochany buldog angielski - George. Psiak, pieszczotliwie zwany Giorgio Majdani, ma niecałe dwa lata i jest prezentem od Radosława Majdana. Pod serią zdjęć Małgorzata Rozenek napisała: "Dziś wyciągam jesienne rzeczy z szafy. (...) Jakoś mniej się człowiek przejmuje fałdkami tu i tam".

Gwiazda TVN musi chyba mieć na myśli fałdki Georga, bo nie wierzymy, że mogłaby mieć na myśli swoje ewentualne niedoskonałości. Pragniemy tylko przypomnieć Małgorzacie Rozenek-Majdan, że buldogi angielskie mają masywną budowę ciała i nadmiar skóry, więc fałdki nie są oznaką problemów, a bycia idealnym przedstawicielem swojej rasy. I bardzo prosimy, żeby nie wpędzała Georga w kompleksy!