Marta Paszkin podkreśla ciążowy brzuszek. Poród lada dzień!
"Rolnik szuka żony" dał szansę wielu osobom na odnalezienie miłości i stworzenie rodziny. Jedną ze szczęśliwych par jest Marta Paszkin i Paweł Bodzianny, którzy już niedługo powitają na świecie małego człowieka.
29.04.2022 | aktual.: 29.04.2022 16:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marta Paszkin jest aktywną użytkowniczką Instagrama, za pośrednictwem którego dzieli się ze swoimi fanami urywkami z codziennego życia. Marta niedługo urodzi drugie dziecko. Uczestniczka jednej z poprzednich edycji "Rolnika..." nie kryje, że jest bardzo szczęśliwa. Brzuch jest coraz większy, co zwiastuje, że narodziny maleństwa tuż-tuż!
Nie mogą się doczekać. Wkrótce zostaną rodzicami
Żona rolnika regularnie dodaje posty, dzięki czemu internauci, którzy kibicują parze, mogą na bieżąco śledzić, co u nich słychać. Fanki Marty mocno ją wspierają i wraz z nią cieszą się, że wkrótce jej rodzina się powiększy. Paszkin ma już córkę z poprzedniego związku. Maleństwo, które niedługo przyjdzie na świat, będzie pierwszym dzieckiem Marty i Pawła. Kobieta ostatnio zakłada piękne sukienki, które podkreślają ciążowe krągłości. Sądząc po uśmiechu Marty, można założyć, że jest naprawdę szczęśliwa i z niecierpliwością czeka na dziecko.
Szczere słowa Paszkin. Chodzi o jej nazwisko
W tym samym wpisie Marta postanowiła raz na zawsze wyjaśnić internautom, dlaczego postanowiła zostać przy swoim nazwisku. A ma ku temu ważny powód.
"Obecnie w domu mieszkamy we trójkę - każdy z innym nazwiskiem. Niedługo dołączy synek, który oczywiście dostanie nazwisko Pawła. W momencie gdybym i ja je przyjęła, moja córka byłaby jedyną osobą pod naszym dachem, która nie nazywa się Bodzianny. Nie chciałam tego. Poza tym jestem bardzo przywiązana do swojego nazwiska, które lubię i poza nami, zgodnie z moją wiedzą, nosi jeszcze tylko 1 (spokrewniona) rodzina - wyjaśniła Paszkin.
Marta dodała, że początkowo pojawiły się pewne protesty związane z nieprzyjęciem nazwiska męża, i to ze strony jej rodziny. Paweł natomiast miał nigdy nie kwestionować wyboru żony.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!