GwiazdyMatylda Damięcka pokazała nową grafikę. Obrazuje świąteczne obżarstwo

Matylda Damięcka pokazała nową grafikę. Obrazuje świąteczne obżarstwo

Matylda Damięcka słynie ze swoich minimalistycznych, acz niezwykle trafnych grafik. Teraz postanowiła zobrazować świąteczne obżarstwo i słodkie lenistwo. Podsumowała w ten sposób drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, a internauci jej przyklaskują.

Matylda Damięcka o świątecznym obżarstwie
Matylda Damięcka o świątecznym obżarstwie
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram.com

Matylda Damięcka jest wszechstronnie uzdolniona. Wcześniej realizowała się jako aktorka zarówno w produkcjach filmowych oraz serialowych, jak i na scenach teatralnych. Natomiast od pewnego czasu zajmuje się tworzeniem grafik, które publikuje na Instagramie. Jej profil obserwuje obecnie już ponad 210 tys. osób. Fani zachwycają się jej talentem i pomysłowością. Choć grafiki Damięckiej reprezentują raczej minimalizm, to są za to niezwykle bogate w treść. Artystka za pomocą swoich prac komentuje bowiem bieżące wydarzenia rozgrywające się w kraju. Teraz na tapetę wzięła święta Bożego Narodzenia. 

Matylda Damięcka podsumowała święta

Matylda Damięcka tuż przed świętami opublikowała serię grafik, dających do myślenia. Jedna z nich przedstawia metaforę świątecznego spotkania przy stole z rodziną, które jest niczym prawdziwe pole minowe. Trzeba bowiem bardzo uważać na tematy poruszane z niektórymi jej członkami. Teraz Damięcka podsumowała drugi dzień świąt za pomocą dwóch grafik, które zatytułowała "nicnieróbstwo".  

Pierwsza z nich ukazuje kobietę, leżącą na wznak z wydętym od nadmiaru jedzenia brzuchem. Kolejna natomiast przedstawia napis: "Oesu... Muszę dzisiaj tyle jeszcze nicniezrobić". Grafiki w zabawny sposób zobrazowały świąteczne obżarstwo i lenistwo, na które każdy z czystym sumieniem powinien sobie pozwolić. 

Obserwatorzy Damięckiej identyfikują się z jej grafiką

Fani jak zawsze byli pod wrażeniem pomysłowej w wykonaniu i błyskotliwej w przekazie grafiki Matyldy Damięckiej. Wielu z nich potwierdziło, że tak właśnie wygląda u nich drugi dzień świąt – leniwy i z pełnymi brzuchami. "Uuu, pierogów pojadła", "Niestety dokładnie tak się czuję i wyglądam, jak postać z tej grafiki", "Ooo tak. Już 14:00, zaraz wstanę na kawusię i śniadanko", "Leżymy dziś do góry uchem" – pisali w sekcji komentarzy. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (63)