Michele Morrone ma nowy tatuaż. To inicjały Anny-Marii Siekluckiej
Spekulacje odnośnie do relacji, jaka łączy Michele Morrone a Annę-Marię Sieklucką nie cichną. Filmowa para okazywała sobie czułości na czerwonym dywanie, a paparazzi mieli zauważyć aktorów na namiętnych pocałunkach. Gest, na który zdecydował się ekranowy Massimo, tylko doleje oliwy do ognia.
29.04.2022 | aktual.: 29.04.2022 19:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
27 kwietnia miała miejsce oficjalna premiera drugiej części filmu "365 dni". Produkcja opiera się na serii książek Blanki Lipińskiej pod tym samym tytułem. Wedle pojawiających się w sieci informacji, pomiędzy aktorami wytworzyła się prawdziwa chemia. Przypomnijmy, że Michele rozstał się z żoną. Polska aktorka również jest wolna. Sceptycy twierdzą jednak, że jest to jedynie gra, która ma na celu podnieść oglądalność produkcji i lepiej ją wypromować. Tymczasem Michele Morrone zdecydował się na gest, który zaskoczy jego fanki. Czyżby serce włoskiego aktora znowu zostało zajęte?
Zobacz też: Michele Morrone wymienia czułości z reżyserem "365 dni: Ten dzień". "Mój bracie, kocham cię tak bardzo"
Michele Morrone wykonał symboliczny tatuaż. To potwierdzenie plotek?
W trakcie samej premiery i przejścia po czerwonym dywanie aktorzy nie odstępowali siebie na krok. Michele i Anna, ściskając się za ręce, pozowali, uśmiechając się w stronę obiektywów. Wymienili też między sobą kilka pocałunków. W sieci od razu zaroiło się od komentarzy. Gwiazdy "365 dni" nadal grają czy rzeczywiście coś ich łączy? Choć sama Polka miała zaprzeczać, że między nią a Włochem jest coś więcej, niż przyjaźń, skołować internautów może gest Morrone.
Aktor bowiem zdecydował się wytatuować sobie na nadgarstku inicjały Siekluckiej, co zrelacjonował na InstaStories. Czy na taki krok rzeczywiście zdecydowałby się "tylko" dobry przyjaciel? Emocje wśród fanów produkcji z pewnością ożyją na nowo.
To jednak miłość? Poza kamerami "gra" nadal trwa
Relacją zza kulis filmowej premiery podzielił się portal Jastrząb Post. Według serwisu również poza blaskiem fleszy, aktorzy nie szczędzili sobie czułości i w dalszym ciągu nie odstępowali siebie na krok. Nie brakowało również długich spojrzeń w oczy i przytulania. W swoim towarzystwie gwiazdy czują się nadzwyczaj swobodnie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!