Trzy minuty i kolejna osoba
– Każdy będzie miał możliwość porozmawiania z każdym. Przy stoliku siada mężczyzna i kobieta. Jednak to będą krótkie rozmowy. Po trzech minutach usłyszymy dzwonek marynarski i panowie przesiadają się do następnej pani. W taki sposób organizatorzy wyjaśnili nam co robić – opowiada Karolina.
Najpierw przy jej stoliku usiadł 35 –letni brunet. Opowiedział, że skończył dwa kierunki na uniwersytecie i właśnie broni pracę doktorską. W wolnych chwilach gra w gry komputerowe. Potem dziewczyna rozmawiała z niebieskookim przedstawicielem handlowym, którego jedyną pasją była szybka jazda samochodem i z lekarzem dentystą, który pracuje po 15 godzin dziennie. Aż w końcu do stolika przysiadł się Tomek.
POLECAMY: *RANDKA W WANNIE…*