Mogą wlecieć do ust. Nie panikuj. Lekarz mówi, co wtedy
Wraz z nadejściem ciepłych dni, coraz częściej pojawiają się chrabąszcze majowe. Ich nagła aktywność może budzić niepokój. Sprawdź, co należy zrobić w przypadku bliskiego spotkania z owadem.
W Polsce występuje około 670 gatunków chrabąszczy, z czego najczęściej spotykane to chrabąszcz majowy i chrabąszcz kasztanowiec. Owady te najintensywniej żerują od maja do sierpnia. Choć ich obecność może być zaskakująca, nie ma powodów do paniki — podkreślają lekarze i specjaliści.
Chrabąszcz w ustach czy uchu? Oto co robić
Gdy chrabąszcz niespodziewanie wleci do ust, na przykład podczas jazdy na rowerze czy biegania — najważniejsze to zachować spokój. Choć sama sytuacja może być szokująca, medycznie nie stanowi zagrożenia.
- Nie jest trujący, nie ma żądła, które mógłby wbić, jak pszczoła i wywołać wstrząs anafilaktyczny. Zostanie strawiony w żołądku — tłumaczył lekarz Jakub Grabski w rozmowie z Poradnikiem Zdrowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne podatki na mięso? Przyszłość rolnictwa w Polsce
W przypadku, gdy owad dostanie się do ucha, również nie należy panikować. Jeśli chrabąszcz nie wydostał się samodzielnie, warto przechylić głowę, lekko nią potrząsnąć lub usunąć go pęsetą. Jeśli to nie zadziała — konieczna będzie pomoc laryngologa.
- Te owady nie są jadowite, nie wydzielają niebezpiecznych toksyn, nieznane są przypadki pogryzień czy wywołania uczuleń. Może są żarłoczne, ale nie są krwiopijcami, nie gryzą ludzi — zaznaczył lek. Jakub Grabski.
Coraz więcej owadów przez pogodę
Eksperci zwracają uwagę, że inwazje chrabąszczy majowych nie są przypadkowe. To efekt postępujących zmian klimatycznych, które zaburzyły ich naturalne cykle życiowe. Owady te pojawiają się wcześniej niż zwykle, bo już w kwietniu — a nie, jak dawniej, w maju. To zaburza również rytm przyrody, między innymi u zwierząt, które żywią się chrabąszczami.
- Zmiany klimatyczne spowodowały, że cykle tych owadów rozregulowały się. Chrabąszcze pojawiają się wcześniej, już w kwietniu i ich cykle nie są już tak regularne. Żywiące się nimi zwierzęta nie zdążyły się przystosować do tych zmian w cyklach — wyjaśnił w jednym z wywiadów prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Źródło: Poradnik Zdrowie
Czytaj także: Wchodzą do domów. Nigdy ich nie zabijaj
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.