"Na początku były 3 godziny płaczu". Teraz Iza nie ma już czasu na rozpacz
02.05.2016 13:02, aktual.: 02.05.2016 13:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O tym, że jest chora na stwardnienie rozsiane, dowiedziała się w wieku 19 lat
Ma 28 lat, całe ciało w tatuażach i milion pasji - od modelingu, poprzez sprawy społeczne do gry w rugby. Iza Sopalska tryska energią, choć cierpi na stwardnienie rozsiane. O chorobie dowiedziała się w wieku 19 lat. Rok po usłyszeniu diagnozy przestała chodzić.
- Chciałam być nauczycielem wf-u, ale choroba pokrzyżowała mi plany. Kiedy zachorowałam, to najpierw miałam 15 minut szoku, a później 3 godziny płaczu i chwilowego załamania - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską. - Najgorzej było, kiedy chodziłam o kulach. Nie mogłam wtedy przejść z herbatą z pokoju do pokoju. Odkąd poruszam się na wózku, mogę wszystko.
Teraz Iza gra w Warszawskiej Drużynie Rugby na Wózkach Four Kings. Wzięła też udział w konkursie Miss Polski na Wózku 2013. Na co dzień prowadzi blog, na którym piętnuje absurdalne rozwiązania architektoniczne w stolicy oraz opisuje udogodnienia dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Ma też męża i mnóstwo planów na przyszłość. Zobaczcie sami.