Najlepszy wiek na spełnianie marzeń? Mamy konkretną liczbę

Nastolatki są marzycielami. Ale ze zmienianiem marzeń w rzeczywistość lepiej od nich radzą sobie ludzie po trzydziestce. I są na to naukowe dowody!

Na zlecenie klinik należących do grupy ubezpieczeniowej Bupa, w Wielkiej Brytanii przeprowadzono badania, które pozwoliły określić wiek, w którym nasze ambicje sięgają zenitu. A co za tym idzie – marzenia najłatwiej się spełniają. Ale zanim położysz się na kanapie, czekając na kolejne urodziny, musisz wiedzieć, że wiek to nie wszystko.

Z ankiet, które wypełniło 2000 dorosłych wynika, że magiczny wiek to 33 lata. Wtedy jesteśmy najbardziej ambitni, a nasze marzenia najłatwiej się spełniają. Mowa oczywiście o zdrowych ambicjach i determinacji. Dlaczego 33-latkom najłatwiej jest realizować cele? Bo mają sporo energii, równie dużo doświadczenia i dzięki temu stawiają sobie mądre wyzwania. Zamiast planować, że w ciągu roku z kanapowca zmienią się w ultramaratończyka, rozbijają marzenie na małe kroczki. Dzięki temu z każdym wykonanym zadaniem mają większą motywację, by zabrać się za kolejne. Proste, prawda?

O czym marzy większość z nas? Nie o bogactwie, nie o sławie. Marzymy o rzeczach dość przyziemnych: aby zacząć oszczędzać, zdrowiej się odżywiać i uprawiać sport, lepiej odpoczywać i pić więcej wody. Na przeszkodzie staje nam przede wszystkim brak czasu, ale też deklarowany brak pieniędzy czy lenistwo.

Dla ludzi przed trzydziestką te badania mogą być źródłem otuchy. Dla tych nieco starszych to dodatkowa motywacja, żeby mimo kolejnych świeczek na torcie, spełniać marzenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl