Największe błędy, jakie popełniamy w sypialni
Nagminnie popełniane błędy łóżkowe mogą zgasić nawet wielki ogień między kochankami. I nie chodzi tutaj o błędy popełniane sporadycznie czy nieumyślnie, ale o takowe popełniane świadomie, z premedytacją, które potrafią doprowadzić partnera do szału, a nawet zburzyć partnerską idyllę. Pamiętajmy również o tym, aby za kiepski seks nie obwiniać wyłącznie kobiet - panowie także nie są idealni, a wina najczęściej leży pośrodku.
Nagminnie popełniane błędy łóżkowe mogą zgasić nawet wielki ogień między kochankami. I nie chodzi tutaj o błędy popełniane sporadycznie czy nieumyślnie, ale o te popełniane świadomie, z premedytacją, które potrafią doprowadzić partnera do szału, a nawet zburzyć partnerską idyllę. Pamiętajmy również o tym, aby za kiepski seks nie obwiniać wyłącznie kobiet - panowie także nie są idealni, a wina najczęściej leży pośrodku. Kobieta i mężczyzna to duet, który powinien się szanować, wspierać i uzupełniać, zwłaszcza w sypialni.
Seks wymaga otwarcia i urozmaicania. Seks tylko i wyłącznie w jednej pozycji, i to w dodatku przez wiele lat, może skutecznie zniechęcić partnera i popchnąć w ramiona kogoś innego.
Nuda w sypialni spowodowana jest najczęściej dwoma czynnikami - to strach przed eksperymentami i wstyd. W takich przypadkach najlepiej sprawdza się rozmowa z partnerem i stopniowe przełamywanie swoich oporów. W ostateczności problem może również rozwiązać wizyta u seksuologa.
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Zbędne słowa
Zazwyczaj to kobiety obwinia się o gadulstwo. Mężczyźni twierdzą, że nawet podczas seksu buzia ich partnerek się nie zamyka. Warto jednak w ten temat się bardziej zagłębić, ponieważ po pierwsze: mężczyźni są także wielkimi gadułami, a po drugie: zbędna rozmowa podczas seksu może być wynikiem braku konwersacji z partnerem na co dzień. Wiele nierozwiązanych spraw, problemów i kłopotów jest wówczas przenoszona do sypialni, a przecież takowe są w niej całkowicie niedopuszczalne.
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Zgaś światło, bo się wstydzę
Mężczyźni z reguły nie mają żadnych oporów, aby kochać się w dzień czy w nocy przy zapalonym świetle. Tego jednak nie można powiedzieć o kobietach, zwłaszcza tych zakompleksionych i z niskim poczuciem własnej wartości. To właśnie one wieczorami gaszą światło w sypialni, a w dzień unikają seksu. Powód? Wstydzą się swojego ciała, cellulitu, rozstępów, obwisłych piersi czy wałeczków tłuszczu, a gdyby tego było mało, ciągle żądają od swoich partnerów potwierdzeń o ich atrakcyjności, o zapewnianiu o swoich uczuciach – tego typu zachowania nie powinny mieć miejsca podczas seksu.
Warto pamiętać, że jeżeli mężczyzna rzeczywiście darzy kobietę uczuciem, to dodatkowa fałdka tłuszczu na jej brzuchu czy wygląd piersi po przebytych ciążach nie mają dla niego znaczenia.
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Czego Ty właściwie chcesz?
Jeśli nie mówisz partnerowi o własnych fantazjach seksualnych i nie informujesz go o braku satysfakcji płynącej z seksu, popełniasz poważny błąd. Niestety, jeżeli nie powiesz partnerowi, co ma robić, nie oczekuj cudów – zapewniamy, on nie czyta w twoich myślach.
Zasada ta obowiązuje w dwie strony, tak więc jeżeli chcemy czerpać przyjemność z seksu, poinstruujmy swego partnera, co mają robić.
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Nie krytykuj
Ciągłe krytykowanie może zakończyć się nawet rozpadem związku. Chyba nikt nie lubi być krytykowany, a tym bardziej, kiedy słowa krytyki dotyczą seksu. W sypialni częściej krytykują kobiety, czasami robią to zupełnie nieświadomie nie zdając sobie sprawy, że ich słowa ranią partnera, wpędzając go w zakłopotanie czy kompleksy. Jedynym słusznym rozwiązaniem jest szczera rozmowa odbywająca się bez prawienia uszczypliwych docinków i ostrych słów krytyki.
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Mój były to dopiero był ogier!
Wspominanie podczas seksu swoich byłych partnerach seksualnych, jest nie tyle niedopuszczalne, co świadczy o zupełnym braku szacunku do drugiej osoby. Wystarczy się zastanowić jak same byśmy zareagowały na słowa: „Moja była znała się na rzeczy, ty zaś w łóżku jesteś jak kłoda”.
Pamiętajmy, że opowiadanie swoim partnerom o swoich eks może spowodować, że poczują się oni poniżeni i niedowartościowani, a tego nikt nie lubi!
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*
Brak gry wstępnej
Problem, o którym bardzo często się mówi, a który w dalszym ciągu występuje. Brak gry wstępnej to także domena mężczyzn, zwłaszcza tych lubiących „szybkie numerki”. Kobiety przed seksem lubią być całowane i pieszczone, a im gra wstępna jest dłuższa, tym lepiej.
Mężczyźni o tym często zapominają lub praktykują kilkuminutową grę wstępną, po czym – pewni, że wywiązali się ze swego „obowiązku” – przechodzą do sedna sprawy. Oczywiście, kobiety nie negują szybkiego seksu bez gry wstępnej, również go lubią, ale nie może być on jedyną formą miłości fizycznej.
Klaudia Kula
POLECAMY: * Mąż opowiada o naszym seksie!*