Nikt się tego nie spodziewał. Kidman i Cruise mają pogodzić się po 20 latach
On zrobił z niej wroga scjentologów i odebrał jej dwójkę ich adoptowanych dzieci. Ona w końcu znalazła szczęście w ramionach muzyka country. Teraz Nicole Kidman i Tom Cruise są rzekomo bliżej pogodzenia się niż kiedykolwiek.
08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:57
Niedługo minie 20 lat od rozwodu jednej z najbardziej znanych par Hollywood. Przez ten czas nie zamienili ze sobą słowa, układając życia u boku innych osób. Ale jak donosi australijski tabloid "New Idea", chcą zakopać topór wojenny ze względu na dzieci: Isabellę i Connora. Dwójka pociech nie widziała się z matką od dekad – a to dlatego, że zostały przy ojcu i mocno zaangażowały się w działalność Kościoła scjentologicznego, który uważa Nicole za wroga.
Nicole Kidman i Tom Cruise
W naprawieniu relacji byłych małżonków pomaga ponoć Russell Crowe, dobry przyjaciel Australijki. "Nicole i Tom zranili się okropnie w czasie rozwodu i później. Ona zdaje sobie sprawę, że jedyną szansą na odzyskanie dzieci jest jej były mąż. I wcale nie ma problemu z tym, by się do tego przyznać" – tak miały brzmieć słowa anonimowego znajomego całej trójki cytowane przez gazetę.
Kidman została odcięta od Belli i Connora po rozstaniu z Cruisem. Teraz rzekomo poprosiła go o spotkanie. "Chciałaby z nim znowu współpracować, ale wie doskonale, jakich tematów unikać" – dodaje źródło. "Marzy się jej wyreżyserowanie czegoś w stylu 'Oczu szeroko zamkniętych' [grali w nim oboje – red.] i nie wyobraża sobie braku Toma na planie. Jeśli nie zagraliby razem, to może pomógłby jej przy scenariuszu" – czytamy.
Nicole generalnie unika tematu małżeństwa z Tomem, ale w jednym z wywiadów powiedziała, że ich małżeństwo było dobre, kiedy kręcili "Oczy szeroko zamknięte". Według tabloidu to wyznanie skruszyło serce byłego męża. "Tom jest skłonny się z nią zobaczyć" – twierdzi redakcja.
Aktor przebywa teraz w Wielkiej Brytanii. Eksżona, jeśli wierzyć temu, co piszą, liczy, że Cruise przyprowadzi na spotkanie ich dzieci. "Wyrośli na wspaniałych ludzi i jest jej przykro, że nie może być świadkiem tego, co robią" – ma twierdzić tajemnicze źródło.