Obniżki emerytur w przyszłym roku? Wyliczenia niepokoją
Rekordowa waloryzacja emerytur i rent może się szybko nie powtórzyć. Wskaźnik ten jest bezpośrednio powiązany z inflacją, która spada. To oczywiście dobra wiadomość, jednak niektórzy mogą na tym stracić. Przedstawiamy wyliczenia.
01.06.2023 | aktual.: 01.06.2023 13:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2023 roku świadczenia wypłacane przez ZUS podlegają waloryzacji kwotowo-procentowej. Oznacza to, że emeryci otrzymają konkretną kwotę więcej albo podwyżka zostanie wyliczona na podstawie pobieranej emerytury - w zależności od tego, co jest dla nas korzystniejsze.
Waloryzacja prawie 15 proc. To może się nie powtórzyć
O 250 zł brutto więcej otrzymali świadczeniobiorcy z najniższą emeryturą, która wzrosła do 1588,44 zł brutto. Większość jednak dostaje wypłaty wyższe o 14,8 proc. - tegoroczny wskaźnik waloryzacji. Czy podobnych podwyżek można spodziewać się w przyszłym roku? Wiele wskazuje na to, że nie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zauważa "Fakt", inflacja wpływa na wysokość waloryzacji emerytur i rent. Ta powoli spada, co może wiązać się niższym wzrostem świadczeń wypłacanych przez narodowego ubezpieczyciela.
- Mimo 13 proc. odczytu inflacji za maj, ceny żywności wciąż rosną w blisko 20 proc. tempie. Jednak za cały 2023 r. należy się spodziewać inflacji na poziomie 12 proc. Oznacza to, że w marcu 2024 r. emeryci i renciści otrzymają świadczenia wyższe nawet o 12 proc. - wylicza cytowany przez gazetę dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
Niektórzy zyskają tylko 100 zł. Chcą podwyżek dwa razy do roku
Jeśli prognozy eksperta się sprawdzą, podwyżki będą niższe niż w 2023 roku. Senior otrzymujący emeryturę w wysokości 1000 zł brutto otrzyma o ok. 110 zł więcej na rękę. Przy 1500 zł - 164 zł, 2000 zł - 220 zł, 2500 zł - 240 zł, a gdy świadczenie wynosi 3000 zł brutto - miałoby wzrosnąć o 285 zł.
"To na razie symulacje, bo o zasadach podwyżek dla seniorów rząd będzie jeszcze rozmawiać ze związkowcami i pracodawcami w Radzie Dialogu Społecznego. O ile strona pracodawców nie chce zmieniać zasad waloryzacji, o tyle np. OPZZ chce, by w czasie wysokiej inflacji świadczenia były podnoszone dwa razy – raz w marcu, drugi raz we wrześniu. Dzięki temu seniorzy nie musieliby czekać na podwyżkę emerytury cały rok" - zauważa "Fakt".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!