Obrona konieczna bez przekraczania granic. Gaz pieprzowy, kubotan i nie tylko
Nie każdej konfrontacji da się uniknąć. Wtedy należy pilnować, aby nie przekroczyć granicy obrony koniecznej. Trwałe uszkodzenie napastnika nie wchodzi w grę, ale istnieją inne sposoby na to, by go unieszkodliwić.
14.05.2018 | aktual.: 19.10.2018 11:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli obawiasz się napaści, proponujemy kilka sprawdzonych gadżetów, które warto mieć w swojej torebce. Wystarczy odrobina umiejętności i obezwładnisz napastnika bez używania zaawansowanych technik samoobrony.
Gaz to podstawa. Który wybrać?
Jednym z najczęściej wybieranych środków wybieranym przez kobiety w każdym wieku jest gaz pieprzowy. Występuje w kilku wariantach, każdy z nich jest skuteczny w różnych sytuacjach.
Gaz stożkowy, rozpylany w formie mgiełki jest jednym z najpopularniejszych. Podczas użycia nie trzeba dokładnie celować w napastnika, ma również duże pole rażenia, może obezwładnić nawet kilka stojących obok siebie osób. Gaz strumieniowy ma za to o wiele większy zasięg, przed użyciem trzeba jednak odpowiednio wycelować. Forma żelowa lub piankowa przykleja się do skóry napastnika, a następnie zaczyna pęcznieć, dając się we znaki.
Każdy gaz posiada również pewne słabości. Tych stożkowych nie powinno się używać w pomieszczeniach zamkniętych, zwłaszcza tych niewielkich. Jeśli strumień gazu nie będzie miał ujścia, prawdopodobnie wróci do osoby, która go użyła. Trzeba również uważać na warunki atmosferyczne, takie jak wiatr lub rzęsisty deszcz. W najlepszym przypadku będzie wtedy bezużyteczny, w najgorszym może obezwładnić ciebie.
W przeciwieństwie do stożkowego, gaz strumieniowy nie jest tak podatny na warunki atmosferyczne. Trzeba jednak pamiętać, że wymaga on o wiele większego skupienia podczas celowania. Obrona przeciw kilku napastnikom może ponadto sprawiać nieco trudności. Bardziej skondensowana formuła żelu wymusza natomiast na użytkowniku jeszcze większej precyzji działania, ale ze względu na lepkość i gęstość można go z powodzeniem stosować w zamkniętych pomieszczeniach.
Do walki bezpośredniej
Jeśli przygotowujesz się na walkę z napastnikami, lepiej zaopatrzyć się w kubotan. W przeciwieństwie do kastetu, jego posiadanie jest całkowicie legalne, a podłużny walec ma wiele przydatnych zastosowań. Zaciskając pręt w pięści możesz uderzyć stożkowatą końcówką w mięsień napastnika, powodując ostry i krótkotrwały ból. Z pomocą tego narzędzia możesz również założyć napastnikowi dźwignię i obezwładnić go. Poręczne akcesoria w formie breloczka czy długopisu pozwolą kobiecie obezwładnić silniejszego przeciwnika.
Obezwładnij napastnika
Innym popularnym narzędziem samoobrony, które nie wymaga zezwolenia, jest paralizator. Najbardziej powszechne są modele klasyczne, w których wystające bolce po zetknięciu z ciałem przeciwnika wysyłają impulsy zaburzające zdolności ruchowe. Występują w najróżniejszych formach, jak choćby urządzenia ukryte w latarce. Najdroższe egzemplarze przypominają pistolet i miotają elektrody na odległość, co ma spory wpływ na bezpieczeństwo osoby atakowanej, ponieważ nie musi wdawać się w walkę bezpośrednią.
Niezależnie od tego, na jakie narzędzie do samoobrony się zdecydujesz, musisz pamiętać, by zawsze mieć je w dostępnym miejscu, na przykład w bocznej kieszonce torebki, kurtki lub specjalnej, przypinanej do paska kaburze.