Blisko ludziOdciągają nadmiar pokarmu i ogłaszają się na Facebooku. Szkodliwa praktyka młodych mam

Odciągają nadmiar pokarmu i ogłaszają się na Facebooku. Szkodliwa praktyka młodych mam

Na facebookowych grupach typu "sprzedam/oddam" zaczęły pojawiać się ogłoszenia świeżo upieczonych mam, które nie wiedzą, co zrobić z nadmiarem odciągniętego mleka. Jednak nabywanie przez internet takiego pokarmu i podawanie go dziecku może być bardzo niebezpieczne.

Kobiety chcą oddawać swoje mleko
Kobiety chcą oddawać swoje mleko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikael Vaisanen

15.11.2021 12:29

"Mam na stanie 400 ml swojego mleka, odciągniętego w ciągu 4-5 dni po porodzie. Jako że moje dziecko nie pije z butelki, chciałabym zwolnić miejsce w zamrażarce, ktoś wie, co z tym zrobić?" – brzmi ogłoszenie opublikowane na grupie na Facebooku. Pod kontrowersyjnym postem pojawiło się wiele komentarzy osób, które są sceptycznie nastawione do tego typu transakcji. I słusznie. Praktyka oddawania swojego mleka innemu dziecku może odbywać się tylko przez banki mleka kobiecego, gdzie wszystko działa według ścisłych procedur. 

Niebezpieczna praktyka 

Na portalu "eDziecko" pojawiła się wypowiedź Dominiki Lipiak, położnej, która skomentowała tę internetową praktykę.  

"Wiadomo, że mleko kobiece zawsze będzie najodpowiedniejszym produktem dla noworodka. Natomiast mama, która oddaje swoje mleko innym dzieciom, musi być przebadana pod względem nosicielstwa wielu wirusów i kupując je w internecie nigdy takiej pewności nie mamy" – powiedziała położna w rozmowie z portalem "eDziecko". Dodała również, że kobieta może przekazać pokarm dziecku leczonemu szpitalnie i jedynie w wypadku, gdy jest honorową dawczynią banku mleka kobiecego. Stwierdziła także, że domowa zamrażarka to nie najlepsze miejsce do odpowiedniego przechowywania pokarmu. 

Na stronie Fundacji Bank Mleka Kobiecego można przeczytać nieco więcej na temat zasad dzielenia się własnym pokarmem, panujących w takich placówkach. "Gromadzenie mleka honorowych dawczyń w banku gwarantuje prawidłowe i bezpieczne jego zagospodarowanie z korzyścią dla potrzebujących dzieci, wśród których większość stanowią wcześniaki i noworodki chore" – czytamy.  

Gromadzą odciągnięty pokarm 

Jedna torebeczka, czyli 400 ml pokarmu wspomniane w ogłoszeniu powyżej, to jeszcze nic w porównaniu z zapasami innych kobiet. Jakiś czas temu na TikToku pojawił się filmik, na którym mężczyzna pokazuje dwie zamrażarki wypełnione po brzegi woreczkami z mlekiem odciągniętym przez jego żonę w przeciągu dwóch miesięcy. Nagranie obejrzało już ponad 6 milionów osób. W komentarzach pod filmikiem można znaleźć wiele komentarzy internautów, którzy radzą podarować ten pokarm. 

Honorową dawczynią banku mleka może zostać kobieta w okresie laktacji i taka, która jest przede wszystkim zdrowa, tj. przeszła pomyślnie wywiad z lekarzem oraz konieczne badania. Dawczynie nie otrzymują z tej praktyki żadnej gratyfikacji. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)