Oferują pracownikom wolne na masturbację. Chcą zwiększyć ich wydajność
Masturbacja towarzyszy ludziom od zarania dziejów. Mimo to dalej jest tematem tabu. Ten stan rzeczy postanowiła zmienić firma LELO, która oferuje swoim pracownikom urlop na autoerotyzm.
16.12.2018 12:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Onanizm jako benefit pracowniczy? Czemu nie. Brytyjska firma LELO UK postanowiła wprowadzić kontrowersyjny projekt i zaczęła oferować swoim pracownikom wolne dni, którzy ci mogą poświęcić na masturbację.
Firma przeprowadziła ankietę, z której wynikało, że orgazm zwiększał produktywność pracowników. W badaniu wzięło 20 tys. osób. Wyniki ankiety pokazały, że udana masturbacja daje szczęście aż 78 proc. z nich, a 66 proc. jest bardziej produktywna w pracy, nawet pięć dni po osiągnięciu orgazmu.
W Polsce taka forma bonusów prawdopodobnie nie miałaby szansy się przyjąć. Mimo że statystycznie masturbuje się 85 proc. Polaków i 60 proc. Polek, to przyznanie się do autoerotyzmu nie przychodzi nam łatwo.
Portal ZaadoptujFaceta przeprowadził badanie, z którego wynika, że aż 40 proc. osób nigdy nie przyznałoby się do tego, że się masturbuje.
Z zalet masturbacji w Europie najchętniej korzystają Holenderki. Aż 91 proc. deklaruje takie doświadczenia, a 73 proc. robi to regularnie. 75 proc. Francuzek także oddawało się samotnym przyjemnościom, a ponad połowa deklaruje ich regularność. Polki są w tym badaniu poza pierwszą ósemką, ustępując miejsca kobietom m.in. z Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec i Hiszpanii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: #sekspopolsku "Zdarzyło mi się w pracy". Masturbacja po polsku