Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety II. Jeden detal budził niepokój
08.09.2022 21:33, aktual.: 08.09.2022 23:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odkąd królowa Elżbieta II wycofała się z życia publicznego, cały świat śledził uważnie doniesienia o stanie jej zdrowia. Obawiano się tego, że 96-letnia monarchini czuje się coraz gorzej. Przypuszczenia nie były bezpodstawne. 8 września Pałac Buckingham poinformował o śmierci królowej. Niepokojące znaki, świadczące o pogarszającej się kondycji, można było zauważyć nieco wcześniej.
Śmierć królowej Elżbiety II. "Odeszła spokojnie w Balmoral"
"Królowa odeszła spokojnie w Balmoral dziś po południu. Król i Królowa Małżonka pozostaną dziś wieczorem w Balmoral, a jutro wrócą do Londynu" - poinformował Pałac Buckingham na swoim oficjalnym profilu na Twitterze.
Wcześniej wydano oświadczenie, w którym podkreślono, że stan zdrowia królowej nagle się pogorszył. "Po przeprowadzeniu dalszych badań dziś rano, lekarze Królowej obawiają się o zdrowie Jej Wysokości i zalecili, by wciąż była pod nadzorem medycznym. Królowa czuje się dobrze i przebywa w Balmoral" - napisano w komunikacie.
Objaw, mający świadczyć o problemach zdrowotnych, zauważyli instagramowi fani monarchini tuż po tym, jak opublikowano jej zdjęcie ze spotkania z Liz Truss. Podczas audiencji Elżbieta II mianowała Truss na stanowisko premiera i Pierwszego Lorda Skarbu. Powierzyła jej także misję sformowania rządu.
Internauci byli zaniepokojeni wyglądem królowej Elżbiety II
Królowa Elżbieta II od dłuższego czasu unikała publicznych wystąpień. Wyjechała do szkockiej rezydencji w Balmoral, gdzie miała wypoczywać i nabierać sił. 6 września zaplanowała jednak spotkanie, na którym pojawiła się nowa premierka Wielkiej Brytanii - Liz Truss oraz były premier Boris Johnson.
Audiencja odbyła się wyjątkowo w zamku w Balmoral, choć tradycja nakazuje, aby premierzy spotykali się z monarchinią w Pałacu Buckingham. Zdjęcia ze spotkania szybko obiegły sieć. Internauci zwrócili uwagę na to, że królowa opierała się na lasce i była znacznie bardziej zgarbiona niż dotychczas. Zauważyli także, że jej prawa ręka nie wygląda najlepiej. Fioletowy odcień dłoni budził ich spory niepokój.
"Co się stało z jej ręką?" - pytali pod oficjalnym instagramowym postem. O zaskakującym wyglądzie ręki królowej zaczęły rozpisywać się zagraniczne media. Zdaniem ekspertów był on spowodowany podeszłym wiekiem monarchini oraz jej delikatną skórą. Wspominano też o skutkach przyjmowanych przez Elżbietę leków.
Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl