Dieta rurkowa
Kolejny coraz bardziej popularny trend żywieniowy, przed którym ostrzegają brytyjscy naukowcy. Występuje w różnych odmianach. Bardzo modna jest 10-dniowa dieta, podczas której lekarze aplikują odchudzającemu się specjalne składniki przez rurkę, która biegnie przez nos prosto do żołądka. Śmiałek przyjmuje dziennie ok. 800 kalorii, w tym prawie żadnych węglowodanów. Dieta kosztuje w przybliżeniu 4500 złotych.
Badacze byli zaskoczeni, że ktoś może mieć tak silną motywację do schudnięcia, by decydować się na podłączenie rurki, która biegnie z nosa do żołądka. Ostrzegają też przed możliwymi efektami ubocznymi. Po takim „odżywianiu” czeka cię nie tylko efekt jo-jo. Często pojawiają się biegunki, gdyż dieta prawie w ogóle nie zawiera błonnika.