Panele czy deska trójwarstwowa – co wybrać?
Jako materiały do wykończenia podłóg triumfy święcą panele, które są tanie i bardzo łatwe do samodzielnego ułożenia. Silną konkurencję stanowią jednak dla nich deski podłogowe – znacznie trwalsze i zachowujące wygląd naturalnego drewna. O tym, czy w domu lepiej sprawdzą się panele, czy deska trójwarstwowa, decyduje przede wszystkim intensywność eksploatacji, ale warto wziąć pod uwagę również inne czynniki.
29.10.2018 09:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czym się różni deska podłogowa od paneli?
Panele dzielą się na laminowane i drewniane. Te drugie nazywane są deskami podłogowymi, deskami trójwarstwowymi lub deskami barlineckimi (od nazwy wiodącego producenta – Barlinek). Składają się z trzech ściśle połączonych ze sobą poziomów. Do wykonania dolnego i środkowego służą gorsze gatunki drewna, np. sosna i jodła, natomiast na wierzchu znajduje się drewno szlachetne, jak choćby dąb i buk. Ostatnia warstwa ma grubość zaledwie 2–4 milimetrów, ale dzięki naturalnemu wykończeniu potrafi być bardzo odporna na zarysowania. O jej wytrzymałości decyduje twardość drewna. Dzięki budowie warstwowej deski podłogowe typu barlineckiego są mniej narażone na rozsychanie się czy pękanie aniżeli deski lite. Łączą w sobie zalety naturalnej drewnianej podłogi i paneli.
Natomiast panele laminowane z tworzywa sztucznego (np. płyty MDF lub HDF) w przeciwieństwie do desek trójwarstwowych są mało wymagające, jeśli chodzi o konserwację, pielęgnację i czyszczenie. Świetnie znoszą wysoką temperaturę oraz promieniowanie ultrafioletowe. Nie dorównują jednak deskom barlineckim pod względem estetycznymi, ponieważ mają gładką strukturę, która w niczym nie przypomina naturalnego drewna.
Panele czy deska barlinecka? Praktyczne aspekty użytkowania
Deska barlinecka – z rysunkiem słoi i chropowatą strukturą drewna – nie tylko stylowo wygląda, ale również ma szansę posłużyć dłużej aniżeli panele. Możliwe jest usuwanie z niej zarysowań rozmaitymi zabiegami renowacyjnymi, np. polerowaniem, lakierowaniem czy szlifowaniem. Stąpanie po takim podłożu jest czystą przyjemnością, ponieważ dają się odczuć ciepło i elastyczność drewna, które lekko ugina się pod naciskiem. Deska podłogowa ma tutaj zdecydowaną przewagę nad sztywnymi i chłodnymi panelami.
Z drugiej jednak strony to panele podłogowe wygodniej jest układać w domach zamieszkiwanych przez rodziny z małymi dziećmi oraz czworonogami. Choć łatwo się na nich poślizgnąć, sprzyjają utrzymywaniu czystości w domu (mają właściwości antystatyczne) i ulegają odkształceniom rzadziej niż drewno, które szybko nasiąka rozlaną na podłogę wodą. Zazwyczaj są pokryte odpornym na ścieranie i wilgoć laminatem. Co więcej, panele charakteryzują się dużą izolacyjnością cieplną. Co prawda nie dorównują desce podłogowej, jeśli chodzi o wygłuszanie kroków, ale da się poprawić ich właściwości dźwiękoszczelne dzięki odpowiednio dobranemu podkładowi.
Dokonując wyboru pomiędzy panelami a deską barlinecką, warto zdać sobie sprawę, że zarówno w przypadku jednych, jak i drugich, można trafić na materiały słabej jakości. Deska podłogowa, choć z założenia bardziej solidna, potrafi mieć gorsze parametry aniżeli panele z wyższej półki.