Papież Franciszek wyraził swoje zdanie o gejach. Nie ma dla nich miejsca wśród kleryków
W sobotę opublikowano wywiad z papieżem, który stwierdził, że bycie gejem to "moda", na którą kler jest podatny. Jako głowa Kościoła wypowiedział swoje zdanie na ten temat.
- Sprawa homoseksualizmu jest bardzo ważną sprawą, która musi zostać odpowiednio wychwycona wśród kandydatów już na samym początku - powiedział papież o selekcji przyszłych księży w wywiadzie-rzece "The Strengh of Vocation". - W naszym społeczeństwie wydaje się nawet, jakby homoseksualizm był modny i ta mentalność, w pewnym sensie, wpływa również na kościół.
- To jest coś, co mnie martwi, bo być może w pewnym czasie nie zwróciliśmy na tą sprawę zbyt dużo uwagi - dodaje papież Franciszek.
Według raportu "The National Gay and Lesbian Task Force" nawet 8 proc. mężczyzn może być homoseksualistami. W liczbach daje to nawet 300 milionów na całym świecie. Mimo to, obecne stanowisko kościoła rzymsko-katolickiego wobec homoseksualizmu jest niezmienne od lat. Zarówno wśród kleru, jak i wśród osób spoza niego, bycie gejem jest uważane za grzech. W 2016 roku wydano dekret dotyczący szkolenia przyszłych księży, w którym wyraźnie zaznaczono, że dwie bardzo ważne sprawy to abstynencja seksualna i brak ludzi wspierających "homoseksualną kulturę" wśród kleru. Choć wydawało się przez chwilę, że ton wypowiedzi Watykanu zmiękł, gdy w 2013 roku Papież Franciszek powiedział, iż jest nikim, by oceniać gejów, to sprawa szybko wróciła do "normy".
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl
.
