Piękne mimo niedoskonałości. Artystka pokazuje kobiety bez retuszu

Magdalena Ławniczak jest jedną z najzdolniejszych fotografek młodego pokolenia. Od lat mieszka w Paryżu. Ma na swoim koncie sesje dla wielu prestiżowych magazynów takich jak "Elle", "i-D" czy "L’Officiel". Po mistrzowsku zatrzymuje w kadrze osobowość i emocje swoich modeli.

Kilka dni temu na Instagramie zadebiutował projekt Magdaleny Ławniczak. Jak przyznaje autorka, "Body Mirror" postał z potrzeby serca. Świetnie wpisuje się w coraz prężniej działający ruch body positive. Chodzi o to, by żyć w zgodzie ze sobą, akceptować i kochać swoje ciało. Z każdej niedoskonałości można uczynić atut.

Artystka miała już dość patrzenia na wyretuszowane zdjęcia. Zależało jej na tym, by pokazać piękno kobiecego ciała w naturalnym świetle, bez makijażu i dopracowanej w szczegółach scenografii.

Bohaterkami zdjęć są zwykłe kobiety. Artystka zdradziła, że wybierając modelki kierowała się intuicją. Jest im wdzięczna, ze się przed nią otworzyły i jej zaufały. Namawia inne kobiety, by się do niej odzywały na Instagramie. Jest otwarta na kolejne spotkania. Fotografie powstawały w Warszawie, Kopenhadze, Paryżu i Londynie. W planach jest także wystawa zdjęć.