Pielęgnacja cery od dwudziestki do sześćdziesiątki

Zmieniamy się my, zmienia się nasza skóra. By pielęgnacja była skuteczna w każdym wieku, potrzebujemy produktów nastawionych na inny problem skóry.

Pielęgnacja cery od dwudziestki do sześćdziesiątki
Źródło zdjęć: © 123RF
30

Zmieniamy się my, zmienia się nasza skóra. By pielęgnacja była skuteczna w każdym wieku, potrzebujemy produktów nastawionych na inny problem skóry.

* Skóra 25+*
Staranny demakijaż i systematyczne nawilżanie to najlepsze, co możemy zrobić dla skóry w tym wieku. Nie pocierajmy jednak zbyt mocno skóry, nie rozciągajmy jej pod oczami. Jeśli mamy przesuszony naskórek, wybierajmy produkty nawilżające, np. z algami, alantoiną, kwasem hialuronowym. Przy cerze naczyniowej lub wrażliwej – delikatne mleczka, żele, toniki bezalkoholowe, płyny micelarne.

Jeśli nadal dokucza nam trądzik, idźmy do dermatologa. Pomoże nam ustalić, czy mamy po prostu skórę mieszaną z tendencją do rozszerzonych porów i zanieczyszczeń, czy też nękające nas krostki to postać trądziku, która wymaga leczenia kremami lub maściami z antybiotykami.

Niezależnie od przyczyn niedoskonałości będziemy potrzebować odpowiednich żeli, płynów, peelingów, masek oczyszczających, których zadaniem jest przywrócenie prawidłowego złuszczania naskórka, uregulowanie pracy gruczołów łojowych, nawilżenie i złagodzenie podrażnień. Dzięki temu pory skóry nie będą zatkane, a bakterie nie znajdą pożywki w postaci zalegającego łoju. Na krostki możemy stosować preparaty miejscowe, np. z cynkiem albo nadtlenkiem benzoilu.

Skóra 30+

Zauważyłaś już pierwsze zmarszczki wokół oczu i na czole? Spokojnie, to na razie zmarszczki mimiczne, pojawiające się, kiedy się śmiejemy czy mrużymy oczy - na razie płytkie i nieutrwalone. Pamiętajmy jednak, że nasza skóra zaczyna się już starzeć. Z roku na rok będzie traciła sprężystość, bo zmniejsza się naturalna produkcja elastyny i kolagenu – składników, które zapewniają skórze odpowiednią strukturę. Swoje robi też promieniowanie UV i wolne rodniki codziennie atakujące skórę. Czy można temu zapobiec? Zapobiec – nie, ale opóźnić – tak.

Po trzydziestce podstawą pielęgnacji jest dobre nawilżenie, ochrona przed promieniami UV (to one są przyczyną fotostarzenia się skóry) oraz właściwy tryb życia (stres, zła dieta, używki przyspieszają starzenie). Stosujmy kremy z witaminą E, kwasem hialuronowym, wyciągami roślinnymi, np. z winogron, cytrusów, zielonej herbaty (to silne antyoksydanty), koniecznie z filtrami UV. Jeśli bardzo przeszkadzają nam zmarszczki mimiczne poszukajmy preparatów będących punktowymi wypełniaczami zmarszczek.

Na naszej półce w łazience muszą już zagościć dwa rodzaje kremów: na dzień oraz na noc. Ten pierwszy koniecznie z filtrami UV, ten drugi odżywczy, regenerujący, pobudzający skórę do pracy na nocnej zmianie, np. witaminą C i E, kwasami owocowymi. Nie obawiajmy się kupna kremu przeciwzmarszczkowego. To czas, by zafundować skórze polisę ubezpieczeniową na dalsze kilkadziesiąt lat.

Regularnie stosujmy maseczki i róbmy peelingi. Dzięki temu cera będzie jaśniejsza i gładsza, później pojawią się zmarszczki.

Dbajmy nie tylko o twarz, ale i o ciało. Codziennie wcierajmy w skórę oliwki, mleczka i balsamy, zwracając baczniejszą uwagę na okolice, w których lubi zbierać się tłuszcz (talia, biodra, uda), powstawać cellulit lub gdzie skóra szybciej wiotczeje (ramiona). Zainwestujmy w preparaty na poszczególne problemy: cellulit, rozstępy, wyszczuplenie, ujędrnianie. Jeśli jesteśmy w ciąży, zaopatrzmy się w kremy do biustu i na rozstępy.

Uważajmy na dłonie – to po nich ocenia się wiek kobiety. Wcierajmy kremy ochronne po każdym myciu rąk, a wychodząc na dwór stosujmy te z filtrem.

Skóra 40+

Około 45 r.ż. obniża się poziom estrogenów. Zmiany będące tego konsekwencją idą lawinowo: maleje ilość włókien kolagenu i elastyny, więc skóra traci struktury podporowe i wiotczeje. Zmniejsza się wydzielanie łoju, więc skóra jest gorzej nawilżona, a na suchej skórze zmarszczki są bardziej widoczne. Możemy jednak spowolnić te procesy, zaprzyjaźniając się z kremami z retinolem i peptydami. W preparatach szukajmy też witaminy E i C, fitohormonów (np. z soi), kwasu foliowego (folacyny), prowitaminy B5, wapnia (wspomaga metabolizm komórkowy skóry). Kupmy serum do twarzy i regularnie stosujmy je pod krem. Aplikację kremów warto wspomagać masażami (poprawiają mikrokrążenie), nutrikosmetykami (suplementy diety), zabiegami dermatologii estetycznej.

Cały czas stosujmy preparaty z wysokimi filtrami, które zabezpieczą nas przed przebarwieniami skóry. Raz na jakiś czas stosujmy kuracje wybielające – nieco rozjaśnią istniejące plamki i zapobiegną powstawaniu nowych. Pamiętajmy, że po 40. spada poziom melanocytów i dochodzi do zaburzeń procesu pigmentacji, stąd tendencja do przebarwień.

Codziennie używajmy balsamów ujędrniających do ciała. Mogą zawierać np. witaminę E, masło shea, oleje roślinne, kofeinę. Mają ujędrniać i uelastyczniać. Dbajmy też o skórę dłoni, szyi, biustu, dekoltu.

Skóra 50+

Wkroczyłyśmy w czas menopauzy, czynność jajników i produkcja kobiecych hormonów wyhamowuje. Co się zmienia? Sporo, na przykład ułożenie tkanki tłuszczowej na ciele. Ubywa jej w okolicach skroni, policzków, kącików ust, a przybywa na brzuchu i w biodrach. Skóra staje się wiotka, kontur twarzy opada, zaznaczając wyraźnie fałdy nosowo-wargowe i okolice wokół oczu. Szukajmy preparatów z kwasem hialuronowym, peptydami, witaminami A, C i E, koenzymem Q10. Jak dotychczas, nic skuteczniejszego nie wymyślono.

Skóra traci blask, bo mikrokrążenie jest już o wiele wolniejsze. By dodać cerze nieco koloru, aplikując krem zróbmy masaż twarzy. Wystarczy kilkanaście głaszczących ruchów wykonanych całą dłonią od szyi i brody ku skroniom. Zewnętrznego blasku dodadzą też kremy opiłkami diamentów, miką lub zmikronizowanym pyłem z pereł. Nie zapominajmy o peelingu (sprawia, że cera staje się jaśniejsza) i odpowiednim podkładzie czy pudrze (polimery użyte w najnowszych kosmetykach tak dopasowują się do skóry, że nie tylko nabiera ona blasku i żywego koloru, ale też wygląda dobrze w każdym świetle).

Z wiekiem słabną ścianki naczyń krwionośnych, poszerzają się na policzkach i u nasady nosa. A ponieważ skóra jest coraz cieńsza, coraz bardziej je widać. Stosujmy kremy do cery naczynkowej, w ich składzie szukajmy wyciągu z arniki, kasztanowca, skrzypu, miłorzębu.

Nasz makijaż powinien być już nieco inny niż ten wykonywany wcześniej. Sięgnijmy po bazy (wyrównują cerę), podkłady liftingujące, transparentne pudry. Dbajmy o kształt brwi, rzęsy zagęszczajmy, stawiając między nimi punkciki kredką. Unikajmy brązowych i różowych cieni do powiek (oczy wyglądają wtedy na zmęczone i zaczerwienione), używajmy za to różu do policzków (lekko zaróżowiona twarz wydaje się młodsza) i korektora pod oczy. Nie przesadzajmy jednak z ilością kolorowych kosmetyków na skórze, ciężki makijaż postarza.

Skóra 65+

Głównym problemem stają się dla nas już nawet nie zmarszczki, ale ogólna utrata jędrności, opadanie rysów i suchość naskórka. Aby zachować owal, stosujmy kremy z peptydami. Będą stymulować procesy naprawy komórek odpowiedzialnych za uporządkowanie włókien kolagenu, chronić przed utratą wapnia z naskórka, a przy tym poprawią nawilżenie, wyrównają poziom lipidów. Przy regularnym stosowaniu sprawią, że cera będzie bardziej napięta i elastyczna. Do nawilżenia szukamy preparatów z zawartością olejów, np. arganowego, jojoba, z masłosza, awokado, wiesiołka.

Pamiętajmy, że po 60 roku życia skóra regeneruje się wolno i procesu tego już raczej nie da się przyspieszyć. Cały czas stosujmy jednak kremy i sera antyoksydacyjne, które pomagają skórze bronić się przed wolnymi rodnikami. Powinny zawierać polifenole z cytrusów, witaminę C i E w dużych dawkach. Rozświetlają cerę, a to odejmuje lat. W preparatach pielęgnacyjnych szukajmy tez witaminy B, kwasu foliowego, retinolu (niezmiennie), koenzymu Q10, roślinnych komórek macierzystych. Nie zapominajmy o pielęgnacji okolic ust, dekoltu i szyi, bo stan skóry na tych obszarach najszybciej zdradza wiek.

Preparat liftingujący, napinający krem pod oczy i na okolice ust na stałe powinny znaleźć się w naszej kosmetyczce. Inwestujmy w kremy z wysokimi filtrami, bo o przebarwienia w tym wieku niezmiernie łatwo.

Weź udział w sondzie i dobierz krem odpowiedni dla Twojej cery

(ik/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Sprytny sposób na kleszcze. Zastosuj trik z telefonem
Sprytny sposób na kleszcze. Zastosuj trik z telefonem
Masturdating jest coraz popularniejszy. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating jest coraz popularniejszy. Nie tylko single są zachwyceni
Twój pies śpi na plecach? Wiadomo, o czym to świadczy
Twój pies śpi na plecach? Wiadomo, o czym to świadczy
Kot na ciebie syczy? To ważny komunikat
Kot na ciebie syczy? To ważny komunikat
Latem puchną ci stopy? Dietetyk mówi, czego unikać
Latem puchną ci stopy? Dietetyk mówi, czego unikać
Dzieli ich 16 lat. Długo ukrywali swój związek
Dzieli ich 16 lat. Długo ukrywali swój związek
10 lat miała znęcać się nad mężem. Emerytka spod Włodawy aresztowana
10 lat miała znęcać się nad mężem. Emerytka spod Włodawy aresztowana
Jest szczęśliwie zakochana. Niewielu wie, kto jest mężem gwiazdy TVN
Jest szczęśliwie zakochana. Niewielu wie, kto jest mężem gwiazdy TVN
Błękitna kreacja Kate. Ekspertka porównała ją do Nawrockiej
Błękitna kreacja Kate. Ekspertka porównała ją do Nawrockiej
Zostawił rodzinę i uciekł. Jego syn jest dziś znanym aktorem
Zostawił rodzinę i uciekł. Jego syn jest dziś znanym aktorem
Zaprosiła na scenę kilku fanów. "Chyba szybko pożałowała"
Zaprosiła na scenę kilku fanów. "Chyba szybko pożałowała"