Piotr podzielił się swoim sekretem. "Nie kocham swojej żony, co teraz?"
Piotr znalazł się na życiowym zakręcie. Nie wie, co zrobić z myślą, że nie kocha swojej żony. Nie chce rozstania ze względu na dzieci, ale czuje, że związek z nią nie ma już sensu.
10.12.2019 | aktual.: 10.12.2019 19:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piotr otwarcie przyznaje, że miał romans. Było to w czasie, kiedy on i jego żona przechodzili kryzys. Pomimo że nie utrzymuje już kontaktu z kochanką, nie może o niej zapomnieć i wyzbyć się poczucia, że nie kocha już swojej żony.
"Mieliśmy z żoną kryzys, kazałem się jej wyprowadzić z dziećmi. Przez rok byliśmy w separacji. Miałem romans z kobietą, ale zerwałem z nią, bo chciałem wrócić do rodziny. Dzieci bardzo cierpiały, że nie mieszkaliśmy razem. Postanowiłem zacisnąć zęby i ratować swój związek. Były rozmowy, próbowaliśmy "przerobić" ten temat, ale wtedy uświadomiłem sobie, że już nie kocham żony. Cały czas myślę o tamtej kobiecie, choć nie mamy kontaktu 2 lata. Próbowałem odnaleźć w mojej żonie to coś, za co ją pokochałem, ale niestety. Nie kocham swojej żony. Co mam robić? Boję się znów porzucić dzieci, ale jestem nieszczęśliwy w domu" – żali się na forum WP Kafeteria.
"Nie kocham żony, co teraz?"
Internauci starali się doradzić Piotrowi. Wielu przyznało, że znajduje się w podobnej sytuacji.
"Terapia małżeńska może pomóc. Nie jestem zwolenniczką ratowania związków bez uczuć, ale emocjonalna karuzela, jaką robicie dzieciom, jednak jest warta pewnego poświęcenia. Możecie np. mieszkać razem i wystąpić o separację. Istnieje model opieki naprzemiennej, w którym dzieci zostają w domu, a to rodzice na zmianę, w ustalonym rytmie, opiekują się nimi" – doradziła forumowiczka.
"Kazać wynosić się dzieciom, bo ojciec przeżywa miłosne uniesienia? To tylko bestia w ludzkiej skórze może tak postąpić" – zauważył inny internauta.
"Ale bzdury! Najlepsze, co mnie w życiu spotkało, to rozwód. Nie ma sensu się męczyć, jak przestaje grać. Zresztą większość małżeństw kończy się rozwodem średnio po 7 latach" – napisał obserwator wątku. A jakie jest wasze zdanie?
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl