Mąż jej nie kocha. Zaproponował małżeństwo bez czułości
Kobieta ma 2-letnią córkę. Niedługo na świat przyjdzie kolejne jej dziecko. Ostatnio dowiedziała się, że mąż jej nigdy nie kochał. "Jak z tą świadomością żyć?" – pyta na forum Kafeteria WP.
30.07.2019 | aktual.: 30.10.2019 21:10
"Jesteśmy ze sobą 9 lat, mamy niespełna 2-letnią córkę i jestem w 8 miesiącu ciąży. Niby wszystko ok. Poukładane życie. Mąż mnie nie bije, nie zdradza, po prostu mnie nie kocha. Stwierdził, że tak naprawdę nigdy mnie nie kochał, tylko ostatnio sobie to uświadomił" – napisała na naszym forum Kafeteria WP jedna z internautek. Kobieta dodaje, że jej mąż nie chce rozwodu. Stwierdził, że to za dużo komplikuje. Zaproponował, aby utrzymali małżeństwo na takich samych zasadach, jak do tej pory, czyli bez dotyku, czułości i pocałunków, ponieważ nie odczuwa takiej potrzeby. Nie chce się do tego zmuszać, bo nie kocha żony. Kobieta nie wie, co zrobić w takiej sytuacji.
Zobacz także
Opinie forumowiczek były podzielone. Jedna z pań zasugerowała, aby autorka wątku jak najszybciej rozwiodła się z mężem. Uważa, że szkoda tracić czas na bezwartościowe związki. Inne panie nie były zbyt entuzjastycznie nastawione do rozwodu. "Nie martw się tym. Dbaj o siebie i brzuszek. Macie jazdy, bo jesteś w ciąży. Przyjdzie jeszcze taki czas, że facet będzie szalał za tobą. To chwilowy kryzys, a męża masz po prostu głupka, bo nie oszczędza cię w takim momencie życia" napisała jedna z użytkowniczek forum.
Inna przytoczyła swoją historię, bardzo podobną do tej, którą opisuje autorka wątku. Jej mąż też jest z nią tylko z powodu dzieci. "Mój mąż też mnie nie kocha i jest ze mną tylko dla dzieci. Nie dotyka mnie, nie przytula, nawet nie rozmawia, jak nie musi. Nie zostawił mnie, bo szkoda mu dzieciom rozbijać świat. Boi też się mamy, bo co by powiedziała, jakby zostawił rodzinę. Taki dobry synuś. Czasem podnosi na mnie rękę, ale nie bije, często mnie wyzywa i ośmiesza nawet przy dzieciach. W towarzystwie uchodzi za wzór cnót w końcu to lekarz, więc w oczach innych ideał " – zwierzyła się. A co wy sądzicie o opisywanej sytuacji? Czy dzieci są wystarczającym powodem, aby zostać w nieudanym małżeństwie?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl