Poddaje się zabiegom rozjaśniania skóry. Azealia Banks znów szokuje
Azealia Banks - prowokatorka czy hipokrytka?
Niedawno wywołała skandal, obrażając jednego z członków zespołu One Direction, Zayna Malika. Artystka oskarżyła młodego piosenkarza o kopiowanie jej teledysków, a następnie opublikowała pod jego adresem serię rasistowskich tekstów, pisząc m.in. o jego pakistańskich korzeniach, przez które nie cieszył się szacunkiem w zespole. Jej wypowiedź wywołała tak duży skandal, że Azealii Banks zawieszono konto na Twitterze.
Oberwało się też innym artystom. Beyonce została nazwana przez nią złodziejką, która kradnie sztukę innych czarnoskórych kobiet i zupełnie nie szanuje afrykańskich tradycji. Z kolei Iggy Azalea to według niej biała artystka, która jest nieczuła na problemy Afroamerykanów i jedyne, co potrafi, to czerpać inspiracje z ich kultury.
Nie minęło wiele czasu, a raperka znów postanowiła zwrócić na siebie uwagę, opowiadając o tym, że poddaje się zabiegom wybielania skóry. Przez taką deklarację została oczywiście nazwana hipokrytką. Dlaczego wpadła na ten kontrowersyjny pomysł?
Get the look