Najgorszy rodzaj makaronu. Nawet nie warto go kupować

Makaron pełnoziarnisty z mąki z pełnego przemiału to prawdziwy sprzymierzeniec zdrowej diety. Zawiera więcej błonnika, witamin z grupy B, magnezu i żelaza niż jego klasyczny biały odpowiednik. Dzięki wyższej zawartości błonnika wolniej podnosi poziom glukozy we krwi, co jest szczególnie ważne dla osób z insulinoopornością czy cukrzycą. Dłużej też daje uczucie sytości, co może pomóc w kontroli masy ciała.

Coraz większą popularnością cieszą się również makarony z soczewicy, ciecierzycy czy grochu. Są bogate w białko roślinne i błonnik, a przy tym naturalnie bezglutenowe. Sprawdzają się świetnie w diecie wegańskiej i u osób z nietolerancją glutenu. Ich smak jest nieco bardziej wyrazisty, ale idealnie komponują się z warzywnymi sosami i pesto.

Makaron gryczany również zasługuje na uwagę. To dobra opcja dla osób unikających pszenicy, a jednocześnie ceniących lekkostrawność i niski indeks glikemiczny.

Tradycyjny biały makaron, choć smaczny i uwielbiany przez Polaków, ma niewiele wspólnego ze zdrowym odżywianiem. Produkowany z oczyszczonej mąki pozbawionej otrębów, jest ubogi w składniki odżywcze. Ma wysoki indeks glikemiczny, przez co szybko podnosi poziom cukru we krwi, a potem pozostawia uczucie głodu.

Nie trzeba rezygnować z makaronu, by jeść zdrowo. Wystarczy sięgać po jego zdrowsze wersje, bogatsze w błonnik i minerały. Pełnoziarnisty, gryczany czy z roślin strączkowych – każdy z nich ma swoje zalety i może być świetną bazą dla pożywnego dania. Kluczem jest unikanie białego makaronu jako codziennego nawyku – jego miejsce powinny zająć bardziej wartościowe alternatywy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.