Pracowała w TVP. Mówi, co powinien zrobić teraz rząd
W siedzibie Telewizji Polskiej trwa protest osób popierających TVP. Marzena Rogalska w rozmowie z Wirtualną Polską skomentowała obecną sytuację oraz początek zmian proponowanych przez nowy rząd.
W nocy z 19 na 20 grudnia w siedzibie TVP w Warszawie rozpoczął się protest obrońców stacji. Wśród dziennikarzy znaleźli się też czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym sam prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński. O komentarz w sprawie aktualnych wydarzeń poprosiliśmy Marzenę Rogalską - dziennikarkę, która przez wiele lat pracowała w Telewizji Polskiej, a obecnie jest związana z TVN.
Marzena Rogalska szczerze o TVP
- Cieszę się, że już od prawie trzech lat mnie tam nie ma - przyznała na wstępie.
- O tym, że telewizja publiczna wymaga ogromnej, przemyślanej reformy, mówi się od dawna. Trzeba zbudować ją od nowa. Marzy mi się, żeby to była telewizja taka, jak np. BBC, gdzie każdy ma poczucie, że to jego stacja, a nie partii rządzącej - mówi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jestem pod ogromnym wrażeniem szybkości działania nowego rządu. Mam nadzieję, że to zapowiedź "świątecznego cudu", a Polacy odzyskają swoją telewizję, oferującą wysokiej jakości programy, a niebędącą mekką disco polo - dodała.
Potrzeba głębokiej reformy
W rozmowie z Wirtualną Polską Marzena Rogalska odniosła się także do słów Jarosława Kaczyńskiego, który zasugerował, że broni antyrządowych mediów. - Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne - mówił prezes PiS.
Zdaniem Rogalskiej, w obliczu tego, co oglądaliśmy przez ostatnie osiem lat, jego słowa brzmią wręcz kuriozalnie.
- TVP Info była równoległą rzeczywistością. Mam nadzieję, że po reformie ta stacja przestanie być czyimś prywatnym folwarkiem pod płaszczykiem telewizji publicznej, a rzeczywiście wszyscy, niezależnie od popieranej opcji politycznej, będą w niej mogli po równo zabierać głos - podkreśliła dziennikarka.
Zwróciła też uwagę, że reforma nie będzie prosta.
- Tu jest oczywiście wiele pytań, na które trzeba znaleźć racjonalne odpowiedzi, jak np. kwestie finansowania, ustalenie, czy ma to być telewizja misyjna, czy jednak komercyjna. Sądzę, że ludzie mieliby zupełnie inne podejście do kwestii abonamentu, gdyby to była telewizja pokroju wspomnianej BBC - zaznaczyła.
- Do tego potrzeba jednak, jak już mówiłam, mądrej i przemyślanej reformy, którą przeprowadzą "tęgie głowy", specjaliści od mediów, nie tylko osoby związane z polityką - podsumowała Marzena Rogalska.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl