Skazani na porażkę
To właśnie dlatego mało kto potrafi schudnąć i utrzymać wagę. Możemy przez jakiś czas opierać się chęci sięgnięcia po bułkę czy batonik, jednak przecież nie możemy stale sprzeciwiać się samym sobie. A im bardziej chudniemy, tym bardziej dramatyczne sygnały wysyła mózg.
Dla zobrazowania tej sytuacji Peters posłużył się przykładem słonia i jeźdźca. Słoń to nasz mózg, a jeźdźcem jest nasza silna wola. Jeździec ma do dyspozycji lejce, mniej więcej wie, jak kontrolować zwierzę. Jednak jeżeli słoń naprawdę się zdenerwuje i będzie czegoś bardzo chciał, żadne działania jego „pana” nie pomogą.
Tego właśnie doświadczamy, jeżeli odchudzamy się klasycznymi sposobami.